Kadra trenera Rafała Lasockiego po poniedziałkowej wygranej z Luksemburgiem 2:0, w środę na boisku przy Karłowicza w Szczecinie pokonała RPA 5:0 prowadząc do przerwy 1:0. Po dwa gole strzelili Kamil Jakóbczyk i Hubert Jasiak a rezultat spotkania ustalił Bartosz Mazurek.

Kapitanem naszej narodowej drużyny w dzisiejszym pojedynku był pomocnik Pogoni Szczecin Adrian Przyborek. O spotkaniu z RPA mówi strzelec dwóch bramek Kamil Jakóbczyk.

- Dobrze się grało. W pierwszej połowie mieliśmy trochę problemów z łapaniem przeciwnika, w drugiej połowie zmiany i też nasze nastawienie się zmieniło. Cieszę się, że strzeliłem dwa gole. Chciałbym mieć hattricka, ale ważne, że wygraliśmy. Rywal przejął inicjatywę w pierwszej połowie. Mieliśmy trochę szczęścia, że nie potrafił wykończyć sytuacji, które miał, ale wytrzymaliśmy to i w drugiej połowie pokazaliśmy, że to jednak my prowadzimy grę. Druga bramka cieszę się, że też wpadła. Było trochę szczęścia, ale zawsze to gol. Chciałbym mieć tego pierwszego hattricka w reprezentacji, ale na pewno ciężka praca i samo przyjdzie - mówi Jakóbczyk.

Biało-czerwoni w sobotę w Policach zmierzą się z Irlandią Północną w ostatnim meczu turnieju UEFA Development CUP.