Piotr Lisek będzie w piątek walczyć o swój trzeci z rzędu i czwarty w historii złoty medal Lekkoatletycznych Mistrzostw Polski w skoku o tyczce.
Zawodnik OSOT-u Szczecin na stadionie w Gorzowie Wielkopolskim bronić będzie tytułu mistrza kraju wywalczonego przed rokiem w Suwałkach. Piotr Lisek ma najlepszy wynik w tym sezonie spośród polskich tyczkarzy i jest głównym faworytem dzisiejszego konkursu.
- Czuję się dobrze i robię wszystko, co w mojej mocy, żeby cieszyć serduszka. Mam nadzieję, że przed polską publicznością uda się dobrze zaprezentować. 5,80 to już jest dobry wynik. Nie można nikomu zawieszać medalu wcześniej. Ja sobie też nie zawieszam tego medalu , choć nie ukrywam, że moja forma jest trochę wyższa niż chłopaków, ale kto wie. Może przetrenowali, może pokażą się z nowej, lepszej strony na MP, także warto śledzić tyczkarzy i do zobaczenia na stadionie - powiedział Lisek.
Zmagania tyczkarzy rozpoczną się o godzinie 16.35 w Gorzowie Wielkopolskim. W piątek lekkoatletom z zachodniopomorskich klubów nie udało się zdobyć medali Mistrzostw Polski. Najbliżej podium byli nasi biegacze Przemysław Słowikowski z MKL-u Szczecin na 100 metrów i Michał Groberski z Barnima Goleniów na 1500 metrów, którzy zajęli 4. miejsca. Na półtora kilometra srebrny medal zdobył natomiast Michał Rozmys, były wieloletni zawodnik Barnima Goleniów a obecnie reprezentujący AZS Lublin.
- Czuję się dobrze i robię wszystko, co w mojej mocy, żeby cieszyć serduszka. Mam nadzieję, że przed polską publicznością uda się dobrze zaprezentować. 5,80 to już jest dobry wynik. Nie można nikomu zawieszać medalu wcześniej. Ja sobie też nie zawieszam tego medalu , choć nie ukrywam, że moja forma jest trochę wyższa niż chłopaków, ale kto wie. Może przetrenowali, może pokażą się z nowej, lepszej strony na MP, także warto śledzić tyczkarzy i do zobaczenia na stadionie - powiedział Lisek.
Zmagania tyczkarzy rozpoczną się o godzinie 16.35 w Gorzowie Wielkopolskim. W piątek lekkoatletom z zachodniopomorskich klubów nie udało się zdobyć medali Mistrzostw Polski. Najbliżej podium byli nasi biegacze Przemysław Słowikowski z MKL-u Szczecin na 100 metrów i Michał Groberski z Barnima Goleniów na 1500 metrów, którzy zajęli 4. miejsca. Na półtora kilometra srebrny medal zdobył natomiast Michał Rozmys, były wieloletni zawodnik Barnima Goleniów a obecnie reprezentujący AZS Lublin.
Zobacz także
2021-09-16, godz. 12:01
Oficjalnie Chemik z nowym trenerem
Jacek Nawrocki został oficjalnie trenerem siatkarek zespołu Grupa Azoty Chemik Police. 56-letni szkoleniowiec, który w środę zrezygnował z pracy z reprezentacją Polski w siatkówce kobiet, zastąpi na tym stanowisku Ferhata Akbasa.
» więcej
2021-09-16, godz. 09:22
Dzieci na korty. "To naprawdę fajnie wychodzi"
Dzieci opanują w czwartek korty przy al. Wojska Polskiego. Tradycyjnie podczas turnieju tenisowego Pekao Szczecin Open jeden dzień imprezy przeznaczony jest dla najmłodszych.
» więcej
2021-09-16, godz. 08:39
Zrezygnował z reprezentacji, będzie trenerem Chemika
Jacek Nawrocki nie jest już trenerem reprezentacji Polski w siatkówce kobiet. Prowadzący kadrę od kwietnia 2015 roku selekcjoner zrezygnował z dalszej pracy i rozwiązał umowę z Polskim Związkiem Piłki Siatkowej za porozumieniem stron…
» więcej
2021-09-15, godz. 08:00
Pekao Szczecin Open: Polak gra dalej [ZDJĘCIA]
Faworyt nie zawiódł. Kamil Majchrzak awansował do drugiej rundy tenisowego turnieju Pekao Szczecin Open. Polak we wtorkowy wieczór wygrał z Włochem Andreą Pellegrino 6:3,7:6.
» więcej
2021-09-14, godz. 12:46
"To byłoby zwieńczenie 28 lat, gdyby wygrał Polak"
Najwyżej rozstawiony tenisista Hiszpan Albert Ramos-Vinolas i druga rakieta w naszym kraju Kamil Majchrzak wystąpią we wtorek w tenisowym turnieju Pekao Szczecin Open.
» więcej