Piłkarze Świtu Szczecin awansowali do 2 ligi. Duma Północy pokonała Stolem Gniewino 2:0 w grupie drugiej 3 ligi i zapewniła już sobie awans do wyższej klasy rozgrywkowej.
Skolwin jedna z północnych dzielnic Szczecina świętuje awans piłkarzy. Bramki w środowym spotkaniu na stadionie przy Stołczyńskiej zdobyli Szymon Kapelusz w 5 minucie i Patryk Paczuk w 7 minucie. Zwycięstwo Świtu mogło być jeszcze bardziej okazałe ale w drugiej połowie rzutu karnego nie wykorzystał Adam Ładziak. Radości z awansu nie ukrywał napastnik zespołu ze Skolwina Szymon Kapelusz.
- Możemy to powiedzieć. Jesteśmy w drugiej lidze. Zapracowała na to masa osób, włącznie ze sztabem, osobami organizacyjnymi, kibicami. Bardzo duże środowisko pracowało na ten sukces. Cieszymy się. Druga liga nasza. Nie wiem, czy to do mnie jeszcze dociera. Wiele sił i energii włożyliśmy w to, żeby to osiągnąć. Ja tu jestem długo i ten sukces jeszcze bardziej smakuje - przyznał Kapelusz.
- Bardzo się cieszę, łezka się w oku zakręciła, ale cieszę się, że się udało - powiedział prezes Świtu Paweł Adamczak. - Długo na to pracowaliśmy. Ponad 20 lat. Zawsze nam czegoś brakowało. W tym sezonie udało się te wszystkie sprawy poukładać i możemy się cieszyć, że drugi szczebel centralny wraca do Szczecina po ćwierć wieku. Budowaliśmy to od zera, ale dziś cieszymy się z awansu.
Ekipa trenera Piotra Klepczarka na cztery kolejki przed zakończeniem sezonu ma 14 punktów przewagi nad druga Elaną Toruń i nie straci już 1. miejsca w tabeli. W kolejnym meczu 3 ligi piłkarze Świtu Szczecin w niedzielę w Stargardzie zagrają z Błękitnymi.
- Możemy to powiedzieć. Jesteśmy w drugiej lidze. Zapracowała na to masa osób, włącznie ze sztabem, osobami organizacyjnymi, kibicami. Bardzo duże środowisko pracowało na ten sukces. Cieszymy się. Druga liga nasza. Nie wiem, czy to do mnie jeszcze dociera. Wiele sił i energii włożyliśmy w to, żeby to osiągnąć. Ja tu jestem długo i ten sukces jeszcze bardziej smakuje - przyznał Kapelusz.
- Bardzo się cieszę, łezka się w oku zakręciła, ale cieszę się, że się udało - powiedział prezes Świtu Paweł Adamczak. - Długo na to pracowaliśmy. Ponad 20 lat. Zawsze nam czegoś brakowało. W tym sezonie udało się te wszystkie sprawy poukładać i możemy się cieszyć, że drugi szczebel centralny wraca do Szczecina po ćwierć wieku. Budowaliśmy to od zera, ale dziś cieszymy się z awansu.
Ekipa trenera Piotra Klepczarka na cztery kolejki przed zakończeniem sezonu ma 14 punktów przewagi nad druga Elaną Toruń i nie straci już 1. miejsca w tabeli. W kolejnym meczu 3 ligi piłkarze Świtu Szczecin w niedzielę w Stargardzie zagrają z Błękitnymi.
Zobacz także
2024-10-06, godz. 10:59
Rekord świata padnie na stadionie Pogoni?
Tysiące pluszaków wyląduje wieczorem na murawie stadionu Pogoni. To w ramach akcji "Dorzuć Misie".
» więcej
2024-10-06, godz. 10:46
Odmieniony Chemik zaprezentuje się w Szczecinie
Kibice siatkówki będą mogli wieczorem zobaczyć w akcji nowy zespół siatkarek Lotto Chemika.
» więcej
2024-10-06, godz. 08:38
PGE Spójnia rozpoczyna ligę z największą gwiazdą na ławce
Koszykarze PGE Spójni rozpoczynają rozgrywki o mistrzostwo Polski. Stargardzianie w swoim premierowym meczu Orlen Basket Ligi zmierzą się w niedzielę na wyjeździe z Czarnymi Słupsk.
» więcej
2024-10-05, godz. 13:40
Świt gra z Zagłębiem
Wrócić na zwycięski szlak to cel piłkarzy Świtu na dzisiejszy mecz z Zagłębiem Sosnowiec w 2 lidze.
» więcej
2024-10-05, godz. 12:37
Kotwica na Śląskim, ale bez przełamania
Piłkarze Kotwicy bez przełamania w 1 lidze. Kołobrzeżanie w piątkowy wieczór przegrali na Stadionie Śląskim z Ruchem Chorzów 0:1 w 12 kolejce rozgrywek.
» więcej