Wygrać się nie udało, ale piłkarze Kotwicy nadal niepokonani w pierwszej lidze. Tym razem, w piątek podzielili się punktami z GKS-em Tychy.
Niemal pełen stadion obserwował historyczny, pierwszy domowy mecz piłkarzy Kotwicy Kołobrzeg na poziomie I ligi. Kibice więc nie zawiedli. Piłkarze po niespodziewanym remisie z Wisłą Płock, tym razem również nie byli faworytem. Zagrali więc defensywnie, a całe spotkanie zakończyło się bezbramkowym remisem.
Trener Kotwicy Ryszard Tarasiewicz tuż po spotkaniu powiedział, że pomimo braku wygranej, kolejny raz jest zadowolony z tego, że jego zespół dobrze wypadł na tle mocnego rywala.
- Jesteśmy zadowoleni, że dziś zdobyliśmy jeden punkt, bo graliśmy z dwoma drużynami, które są głównymi faworytami do awansu i to jest budujące - powiedział Tarasiewicz.
Kotwica po dwóch kolejkach ma więc dwa punkty, a o pierwszą wygraną powalczy 3 sierpnia z innym z beniaminków, Stalą Stalowa Wola.
Trener Kotwicy Ryszard Tarasiewicz tuż po spotkaniu powiedział, że pomimo braku wygranej, kolejny raz jest zadowolony z tego, że jego zespół dobrze wypadł na tle mocnego rywala.
- Jesteśmy zadowoleni, że dziś zdobyliśmy jeden punkt, bo graliśmy z dwoma drużynami, które są głównymi faworytami do awansu i to jest budujące - powiedział Tarasiewicz.
Kotwica po dwóch kolejkach ma więc dwa punkty, a o pierwszą wygraną powalczy 3 sierpnia z innym z beniaminków, Stalą Stalowa Wola.
Zobacz także
![](../serwis_informacyjny/pliki/2023/2023-12-02_170150939910.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2023/thumb_480_0/2023-12-07_170197599010.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2023/thumb_480_0/2023-12-06_170188601510.jpg)
![](../public/449/449_169786963910.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2023/thumb_480_0/2023-12-03_170163433310.jpg)