Zakończyła się kolejna edycja Międzynarodowego Memoriału imienia Wiesława Maniaka.
Piotr Lisek najlepszym polskim lekkoatletą w 7. Międzynarodowym Memoriale Wiesława Maniaka w Szczecinie. Zawodnik Szczecińskiego Klubu Mistrzów Sportu wygrał konkurs skoku o tyczce z wynikiem 5.72.
Zdaniem Piotra Liska to przyzwoity rezultat w zawodach, które mogły się podobać licznie zebranej publiczności na stadionie przy Litewskiej.
- Uważam, że na etapie, na którym jesteśmy, czyli po igrzyskach olimpijskich, miting, który ma nam dawać radość, ma łączyć i przez który mamy odbierać dużo pozytywnych emocji... - myślę, że to było ważne. Mam nadzieję, że dobrze bawiliście się na trybunach i przed telewizorami czy w radiu i uważam, że widowisko było niezłe - ocenił.
Największą gwiazdą imprezy był mistrz olimpijski z Paryża w sztafecie 4x100 metrów Kanadyjczyk Brandon Rodney, który wygrał bieg na 200 metrów.
Po przeliczeniu wyników biegów na 100 i 200m na punkty zwycięzcami memoriałowego dwuboju sprinterskiego zostali wśród kobiet Węgierka Boglarka Takacs a w rywalizacji mężczyzn Shaun Maswanganyi z RPA brązowy medalista igrzysk olimpijskich w Paryżu w sztafecie 4x100m.
Zdaniem Piotra Liska to przyzwoity rezultat w zawodach, które mogły się podobać licznie zebranej publiczności na stadionie przy Litewskiej.
- Uważam, że na etapie, na którym jesteśmy, czyli po igrzyskach olimpijskich, miting, który ma nam dawać radość, ma łączyć i przez który mamy odbierać dużo pozytywnych emocji... - myślę, że to było ważne. Mam nadzieję, że dobrze bawiliście się na trybunach i przed telewizorami czy w radiu i uważam, że widowisko było niezłe - ocenił.
Największą gwiazdą imprezy był mistrz olimpijski z Paryża w sztafecie 4x100 metrów Kanadyjczyk Brandon Rodney, który wygrał bieg na 200 metrów.
Po przeliczeniu wyników biegów na 100 i 200m na punkty zwycięzcami memoriałowego dwuboju sprinterskiego zostali wśród kobiet Węgierka Boglarka Takacs a w rywalizacji mężczyzn Shaun Maswanganyi z RPA brązowy medalista igrzysk olimpijskich w Paryżu w sztafecie 4x100m.
- Uważam, że na etapie, na którym jesteśmy, czyli po igrzyskach olimpijskich, miting, który ma nam dawać radość, ma łączyć i przez który mamy odbierać dużo pozytywnych emocji... - myślę, że to było ważne. Mam nadzieję, że dobrze bawiliście się na trybunach i przed telewizorami czy w radiu i uważam, że widowisko było niezłe - ocenił.
Zobacz także
2024-07-31, godz. 07:42
Piąty dzień IO. Polskie szanse w Paryżu
Nowe polskie szanse medalowe, kolejne podejście do zawodów na Sekwanie i wielkie nadzieje gospodarzy w pływaniu - tak w skrócie będzie przebiegał piąty dzień letnich igrzysk olimpijskich w Paryżu.
» więcej
2024-07-30, godz. 07:32
IO. Dzień czwarty. Medalowe szanse dla Polski
Czwarty dzień igrzysk w Paryżu rozpocznie się od jednej z najbardziej wyczekiwanych chwil letniej olimpiady, czyli zawodów pływackich na Sekwanie. Nie zabraknie też szans medalowych dla polskiej reprezentacji.
» więcej
2024-07-28, godz. 12:13
IO: Polscy sportowcy w kratkę
Jak startują polscy sportowcy na igrzyskach olimpijskich w Paryżu?
» więcej
2024-07-28, godz. 08:48
Zagłębie kontra Pogoń w piłkarskiej ekstraklasie
Pogoń Szczecin zmierzy się w niedzielę na wyjeździe z Zagłębiem Lubin w ramach rozgrywek PKO BP Ekstraklasy.
» więcej
2024-07-28, godz. 08:43
Świt lepszy od Hutnika Kraków
Duma Skolwina wraca do domu z tarczą. Świt Szczecin wygrał na wyjeździe z Hutnikiem Kraków 1:0 w meczu 2. kolejki 2. ligi.
» więcej