Piłkarze Świtu odnieśli piąte zwycięstwo w rundzie jesiennej 2. ligi. Szczecinianie wygrali u siebie z Rekordem Bielsko-Biała 3:2 w 14. kolejce rozgrywek.
W starciu beniaminków, lepsi szczecinianie. Świt wygrał dzisiejsze spotkanie i zainkasował komplet punktów, ale wygrana nie przyszła łatwo. Pierwsza połowa była apatyczna i wręcz nudna. Dlatego warto odnotować tylko rezultat 1:1. W 35. minucie gola dla Rekordu zdobył Jakub Kempny. W doliczonym czasie gry, strzałem głową, po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Dawida Korta wyrównał Krzysztof Janiszewski.
Mecz był o wiele ciekawszy po zmianie stron. Jako pierwsi do siatki trafili goście. W 56 minucie z rzutu karnego drugiego gola dla Rekordu strzelił Daniel Świderski. Odpowiedź podopiecznych trenera Tomasza Kafarskiego była błyskawiczna. W 61 minucie ponownie był remis. Krzysztof Ropski strzałem z 12 metrów umieszcza piłkę w okienku bramki Rekordu i jest 2:2. Świt nie rezygnował. Grał ambitnie i w 74 minucie dopiął celu. Po dobrej, zespołowej akcji i podaniu Szymona Kapelusza, Krzysztof Ropski zdobywa swojego drugiego, a dla Świtu trzeciego gola.
- Podanie od Szymona Nowickiego. Wycofana piłka siadła idealnie, prawie w okienko bramki. Trzecia bramka: akcja Szymona Kapelusza wystawiona piłka, jak na tacy. Musiałem tylko dołożyć nogę. Cały zespół dał maksa i to nam dało zwycięstwo - powiedział Ropski.
Ostatecznie Świt wygrał z Rekordem 3:2 i notuje piękną serię czterech spotkań bez porażki w II lidze.
W kolejnym meczu 2 ligi piłkarze Świtu Szczecin w piątek na wyjeździe zagrają z Resovią Rzeszów.
Mecz był o wiele ciekawszy po zmianie stron. Jako pierwsi do siatki trafili goście. W 56 minucie z rzutu karnego drugiego gola dla Rekordu strzelił Daniel Świderski. Odpowiedź podopiecznych trenera Tomasza Kafarskiego była błyskawiczna. W 61 minucie ponownie był remis. Krzysztof Ropski strzałem z 12 metrów umieszcza piłkę w okienku bramki Rekordu i jest 2:2. Świt nie rezygnował. Grał ambitnie i w 74 minucie dopiął celu. Po dobrej, zespołowej akcji i podaniu Szymona Kapelusza, Krzysztof Ropski zdobywa swojego drugiego, a dla Świtu trzeciego gola.
- Podanie od Szymona Nowickiego. Wycofana piłka siadła idealnie, prawie w okienko bramki. Trzecia bramka: akcja Szymona Kapelusza wystawiona piłka, jak na tacy. Musiałem tylko dołożyć nogę. Cały zespół dał maksa i to nam dało zwycięstwo - powiedział Ropski.
Ostatecznie Świt wygrał z Rekordem 3:2 i notuje piękną serię czterech spotkań bez porażki w II lidze.
W kolejnym meczu 2 ligi piłkarze Świtu Szczecin w piątek na wyjeździe zagrają z Resovią Rzeszów.
Zobacz także
2024-04-19, godz. 10:19
Siatkarki z Polic już dziś mistrzem Polski?
Siatkarki Grupy Azoty Chemika chcą w piątek zakończyć finałowe zmagania z PGE Rysice Rzeszów i zdobyć mistrzostwo Polski.
» więcej
2024-04-19, godz. 10:09
Ważny mecz Spójni o utrzymanie w ósemce
Koszykarze PGE Spójni rozegrają w piątek ostatni mecz przed własną publicznością w sezonie zasadniczym rozgrywek o mistrzostwo Polski.
» więcej
2024-04-17, godz. 07:26
Jedna wygrana do tytułu mistrza Polski
Siatkarki Grupy Azoty Chemika są bliskie zdobycia mistrzostwa Polski. Policzanki w drugim finałowym meczu pokonały na wyjeździe PGE Rysice Rzeszów 3:0 w setach do 23,19 i 22.
» więcej
2024-04-15, godz. 19:24
Siatkarki z Polic mogą zrobić kolejny krok do mistrzostwa
Siatkarki Grupy Azoty Chemika są już w Rzeszowie, gdzie we wtorek rozegrają drugi mecz o mistrzostwo Polski.
» więcej
2024-04-15, godz. 19:17
Bilety na Pogoń wyprzedane. Jest szansa na dodatkową pulę
Kibice "walą drzwiami i oknami" na mecze piłkarzy Pogoni. Wszystkie dostępne bilety na sobotnie spotkanie szczecińskiej drużyny z Piastem Gliwice zostały już wyprzedane.
» więcej