Halo, Stadion
Radio SzczecinRadio Szczecin » Halo, Stadion

źródło: https://x.com/kpschemikpolice
źródło: https://x.com/kpschemikpolice
Fot. pixabay.com / TaniaVdB (CC0 domena publiczna)
Fot. pixabay.com / TaniaVdB (CC0 domena publiczna)
Siatkarki Lotto Chemika udanie rozpoczęły rewanżową rundę Tauron Ligi. Policzanki w niedzielę wygrały z Energą MKS Kalisz w 12 kolejce rozgrywek 3:1.
Chemik źle rozpoczął to spotkanie, ale fantastycznie mecz zakończył. Pierwsza partia przegrana przez policzanki do 20 mogła zwiastować, że będzie ciężko, żeby zdobyć cenne 3 punkty, ale Chemik rozkręcał się z seta na set.
Druga partia to dobra gra na zagrywce, problemy z przyjęciem kaliszanek i wygrana w secie do 14. Trzecia partia bliźniaczo podobna do tej drugiej. Znowu Chemik uzyskał prowadzenie po serii dobrych zagrywek, w tym także Dominiki Pierzchały i wygrał tego seta także do 14.

To, co działo się w tej ostatniej odsłonie, tego się już raczej nikt nie spodziewał. Jeszcze początek zacięty, wyrównany. Punkt za punkt do stanu 4:4, a później już odjazd policzanek i bezradne były kaliszanki, którym ambicji nie można odmówić, w szeregach których grają byłe siatkarki Chemika: Marta Pol i Joanna Sikorska, które to prowadzi były trener Chemika Piotr Matela. Ale dzieliły i rządziły podopieczne trenera Dawida Michora. Wygrana odsłona 25:11 i Chemik zdobywa cenne 3 punkty, pokonując energię MKS Kalisz 3:1.

Środkowa Chemika Dominika Pierzchała nie ukrywała zadowolenia z gry i końcowego wyniku niedzielnego spotkania.

- Myślę, że bardzo cieszy postawa naszej drużyny, że walczyłyśmy, nie odpuściłyśmy mimo tego pierwszego seta, który był ciężki. Od tego drugiego seta zaczęłyśmy sumiennie realizować naszą taktykę, szanować piłkę i cieszy to, że potrafiłyśmy postawić na swoim - oceniła.

To czwarte zwycięstwo w tym sezonie polickiej drużyny, która po tym sukcesie awansuje, awansowała w tabeli na siódme miejsce. Dominika Pierzchała, zdobywczyni 20 punktów środkowa polickiej drużyny, została wybrana zawodniczką meczu.

Edycja tekstu: Piotr Kołodziejski
Relacja Artura Dyczewskiego w Wiadomościach o 21.
- Myślę, że bardzo cieszy postawa naszej drużyny, że walczyłyśmy, nie odpuściłyśmy mimo tego pierwszego seta, który był ciężki. Od tego drugiego seta zaczęłyśmy sumiennie realizować naszą taktykę, szanować piłkę i cieszy to, że potrafiłyśmy postawić na swoim - oceniła.
Relacja Artura Dyczewskiego z programu Tematy i Muzyka

Zobacz także

74757677787980