Pogoń Szczecin zremisowała w piątek z Koroną w Kielcach 2:2 w kolejnym meczu piłkarskiej ekstraklasy.
Do przerwy gospodarze prowadzili 2:0, ale już w drugiej połowie dwa gole dla szczecinian, w tym wyrównującego z rzutu karnego, zdobył Marcin Robak. Napastnik Pogoni z 18 bramkami na koncie prowadzi w klasyfikacji najskuteczniejszych strzelców ekstraklasy. Z Koroną zagrał, mimo że w dniu meczu zmarła jego mama. Po obu strzelonych golach uniósł ręce w stronę nieba, dedykując trafienia zmarłej mamie. Piłkarze zagrali z czarnymi opaskami na ramionach.
- Dla mnie on już jest królem strzelców - powiedział o postawie Marcina Robaka na pomeczowej konferencji prasowej trener Portowców Dariusz Wdowczyk. - Jest bohaterem tego spotkania, bez względu na to, jaki byłby jego przebieg.
W pierwszej połowie sędzia musiał przerwać mecz, gdy na murawie wylądowały rzucone przez kibiców race. Przymusowa przerwa trwała kilkanaście minut.
Kielczanie dokończyli mecz w osłabionym składzie, bo w 81. minucie Piotr Malarczyk otrzymał drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartkę za faul na Filipie Kozłowskim.
Po remisie z Koroną piłkarze Pogoni Szczecin nadal zajmują piąte miejsce w tabeli i wciąż są niepokonani w ekstraklasie w tym roku.
Materiał: T-Mobile Ekstraklasa/x-news Materiał: T-Mobile Ekstraklasa/x-news
- Dla mnie on już jest królem strzelców - powiedział o postawie Marcina Robaka na pomeczowej konferencji prasowej trener Portowców Dariusz Wdowczyk. - Jest bohaterem tego spotkania, bez względu na to, jaki byłby jego przebieg.
W pierwszej połowie sędzia musiał przerwać mecz, gdy na murawie wylądowały rzucone przez kibiców race. Przymusowa przerwa trwała kilkanaście minut.
Kielczanie dokończyli mecz w osłabionym składzie, bo w 81. minucie Piotr Malarczyk otrzymał drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartkę za faul na Filipie Kozłowskim.
Po remisie z Koroną piłkarze Pogoni Szczecin nadal zajmują piąte miejsce w tabeli i wciąż są niepokonani w ekstraklasie w tym roku.
Materiał: T-Mobile Ekstraklasa/x-news Materiał: T-Mobile Ekstraklasa/x-news
Zobacz także
2014-07-31, godz. 12:57
Piłkarze Pogoni wracają na billboardy. Klub promuje początek sezonu
"Nowy sezon - nowe emocje". Piłkarze Pogoni wrócili już na boiska ekstraklasy, teraz billboardy z wizerunkami zawodników wracają na szczecińskie ulice.
» więcej
2014-07-27, godz. 22:06
Ani Lech, ani Górnik ani Zawisza nie wyprzedziły Pogoni
Piłkarze Pogoni Szczecin, choć w niedzielę nie grali w ekstraklasie, to utrzymali pozycję lidera rozgrywek o mistrzostwo Polski. Portowcy po sobotnim zwycięstwie ze Śląskiem Wrocław 4:1 objęli pierwsze miejsce w tabeli.
» więcej
2014-07-27, godz. 09:59
Celeban: Nigdy nie zagram w Pogoni
W najgorszym nastroju po sobotnim spotkaniu Pogoni ze Śląskiem, oprócz bramkarza gości Wojciecha Pawłowskiego, który otrzymał czerwoną kartkę, był obrońca wrocławskiej drużyny Piotr Celeban.
» więcej
2014-07-26, godz. 19:56
Pogoń rozstrzelała Śląsk. Mamy lidera [RELACJA, WIDEO, ZDJĘCIA]
Piłkarze Pogoni wygrali w pierwszym meczu w sezonie na własnym boisku ze Śląskiem Wrocław 4:1.
» więcej
2014-07-26, godz. 11:48
Inauguracja sezonu w Szczecinie. Pogoń gra ze Śląskiem
Piłkarze Pogoni po raz pierwszy w nowym sezonie ekstraklasy wystąpią w sobotę przed własną publicznością. Szczecinianie w drugiej kolejce rozgrywek o mistrzostwo Polski zmierzą się ze Śląskiem Wrocław.
» więcej