Na pierwszym treningu zabrakło przebywających jeszcze na urlopach trzech srebrnych juniorów starszych Pogoni: Marcina Listkowskiego, Michała Walskiego i Jakuba Piotrowskiego oraz odpoczywającego po meczach w reprezentacji Gruzji Wladimera Dwaliszwiliego. Do pierwszej drużyny Portowców dołączyli także z zespołu rezerw: Błażej Chouwer i kolejny samuraj w Pogoni Seiya Kitano.

Wśród trenujących był za to nowy piłkarz szczecińskiej drużyny Kamil Drygas. - Większość zawodników znam albo przynajmniej kojarzę z widzenia, także nie było żadnego problemu, ale zobaczymy jak będzie dalej. W przyszłym tygodniu pojedziemy na obóz. To będzie najlepszy czas, żeby w pełni zaaklimatyzować się w drużynie - mówił Drygas.

Zdaniem Mateusza Matrasa, pierwszy trening po przerwie nie należał do wyczerpujących. - Myślę, że były na nim takie bardziej wprowadzające ćwiczenia, żeby spokojnie zacząć. Jutro i pojutrze są testy. To będzie ważne, żeby wyniki wyszły dobrze - uważa Matras.

Nowy szkoleniowiec Kazimierz Moskal na treningu kładł duży nacisk na grę na małej przestrzeni na jeden lub dwa kontakty. - W tym kierunku zmierzamy. To będzie stałym elementem w każdym mikrocyklu treningowym. Taka jest moja wizja i sposób na ten zespół - tłumaczył.

Piłkarze Pogoni w ramach przygotowań do ligowych rozgrywek rozegrają cztery mecze kontrolne. W sobotę, w pierwszym sparingu, zmierzą się w Gryfinie z tamtejszym Energetykiem. Zmagania w ekstraklasie szczecinianie rozpoczną 16 lipca od wyjazdowego spotkania z Wisłą Kraków.