Stowarzyszenie Kibiców Pogoni Szczecin "Portowcy" zapowiedziało zorganizowanie zbiórki dwustu tysięcy złotych na upamiętnienie legendy klubu. Pomnik miałby stanąć przy przebudowanym stadionie przy ulicy Twardowskiego.
- Włączymy się w ten proces, na pewno też i personalnie. Rozumiem, że jest to inicjatywa społeczna, zatem środki na sam pomnik będą zbierane wśród kibiców. Wspólnie z nimi będziemy szukali miejsca w którym taki pomnik mógłby powstać. Zaaranżujemy je wspólnie, tak żeby można było zrealizować ten fajny pomysł, więc upamiętnić tak zacną dla szczecińskiej piłki osobę - mówił prezydent.
Florian Krygier to były działacz i trener Pogoni. W 1958 roku pod jego wodzą piłkarze po raz pierwszy w historii awansowali do I ligi. W sumie przez kilkadziesiąt lat pracował w klubie, m.in. jako trener młodzieży. Napisał też książkę o historii "Portowców". Jego imieniem nazwany jest stadion przy ulicy Twardowskiego.
Dodaj komentarz 1 komentarz
Zobacz także
2017-11-11, godz. 08:00
Sportowy weekend w Szczecinie [TERMINARZ]
Na kibiców w Szczecinie czeka intensywny sportowy weekend, ale część wydarzeń odbędzie się także w tygodniu.
» więcej
2017-11-09, godz. 11:06
Rudnicki zgłoszony do rezerw Pogoni
Krystian Rudnicki został zgłoszony do zespołu rezerw Pogoni Szczecin - informuje klub.
» więcej
2017-11-08, godz. 15:47
Nowy trener Pogoni po oficjalnej prezentacji [WIDEO, ZDJĘCIA]
Pogoń Szczecin oficjalnie zaprezentowała nowego trenera piłkarzy. Niemiecki szkoleniowiec chorwackiego pochodzenia Kosta Runjaić tłumaczył podczas środowej konferencji prasowej, że najważniejszych jest sześć ostatnich meczów w…
» więcej
2017-11-06, godz. 10:49
Bugaj: Drużynie przyda się trochę niemieckiej dyscypliny
To może być dobry ruch, drużynie przyda się trochę niemieckiej dyscypliny - tak były napastnik Pogoni komentuje - wciąż nieoficjalną - informację o zatrudnieniu w Szczecinie Kosty Runjaicia.
» więcej
2017-11-06, godz. 07:26
Fatalna atmosfera wokół Portowców
- Niektóre sytuacje w Pogoni są jak z "Archiwum X" - stwierdził Rafał Janas, trener, który w niedzielę pierwszy i ostatni raz poprowadził Portowców.
» więcej