Halo, Stadion
Radio SzczecinRadio Szczecin » Halo, Stadion

Rafał Murawski zdobył jedynego gola dla Pogoni. Fot. Konrad Nowak [Radio Szczecin]
Rafał Murawski zdobył jedynego gola dla Pogoni. Fot. Konrad Nowak [Radio Szczecin]
Pogoń Szczecin zremisowała z Górnikiem Łęczna 1:1 w 10. kolejce piłkarskiej Lotto Ekstraklasy.
To czwarty mecz z rzędu Portowców bez zwycięstwa w rozgrywkach o mistrzostwo Polski. Szczecinianie do przerwy po bramce byłego gracza Floty Świnoujście Bartosza Śpiączki przegrywali 0:1. Na początku drugiej połowy w 50 minucie wyrównał kapitan Pogoni Rafał Murawski. Później, mimo kilku dogodnych okazji z obu stron, wynik nie uległ już
zmianie i pojedynek zakończył się podziałem punktów.

Dwa razy sytuacji sam na sam z byłym bramkarzem Floty Świnoujścia nie wykorzystał pomocnik Pogoni Adam Gyursco.



Obrońca Dumy Pomorza Jarosław Fojut przyznał, że jest zawiedziony sobotnim wynikiem starcia z Górnikiem Łęczna. - Zdecydowanie to nie jest to, co chcieliśmy dziś uzyskać. Były nawet dłuższe momenty, kiedy kontrolowaliśmy mecz i okazje, kiedy mogliśmy wygrać. Z drugiej strony zdarzyły się też takie, kiedy rywal mógł nas ukłuć - przyznał Fojut.

Trener Portowców Kazimierz Moskal stwierdził, że jego piłkarze popełnili zbyt wiele prostych błędów w obronie, a w ataku byli mało skuteczni. - Dla nas to na pewno strata dwóch punków. W wielu momentach zabrakło nam piłkarskiej jakości, ale i pazerności w zdobywaniu bramek - przyznał Moskal.



Pogoń zajmuje 10. miejsce w tabeli. Teraz czekają ją dwa mecze z Jagiellonią Białystok. W środę w Szczecinie w 1/8 finału Pucharu Polski, w niedzielę w Białymstoku w Lotto Ekstraklasie.
Relacja Artura Dyczewskiego w Wiadomościach o godzinie 18.
Trener Portowców Kazimierz Moskal stwierdził, że jego piłkarze popełnili zbyt wiele prostych błędów w obronie, a w ataku byli mało skuteczni.
Obrońca Dumy Pomorza Jarosław Fojut przyznał, że jest zawiedziony sobotnim wynikiem starcia z Górnikiem Łęczna.

Zobacz także

270271272273274275276