Szczecinowi wystarczyłby stadion z trzema trybunami - tak nowy przewodniczący szczecińskiej rady miasta odpowiedział w "Rozmowie pod krawatem" na pytanie, czy wspomógłby akcję kibiców Pogoni Szczecin.
- Kibicuję im, natomiast w tym meczu działał nie będę. Byłem zdania, że w tej wersji, która była podstawowa, w zupełności dla naszego miasta by starczyło. Natomiast tak zadecydowano, więc teraz kibicuję żeby to wyszło - powiedział Mariusz Bagiński. - Wie pan, że się pan naraża kibicom - pytał prowadzący rozmowę Przemysław Szymańczyk. - Trudno - odpowiedział Bagiński.
Na projekt potrzeba miliona złotych, w tej chwili fani wpłacili nieco ponad 67 tysięcy złotych, a do końca akcji zostały jeszcze prawie dwa miesiące. Wiadomo, że zbiórka się uda, bo w ostatnim jej dniu klub ma dołożyć brakującą kwotę. A kibice mogą sobie dzięki temu, oprócz klubowych gadżetów, wykupić na przykład imienne miejsce na nowej trybunie czy nawet trening z reprezentacją Polski - za 10 tysięcy złotych.
Zobacz także
![](../serwis_informacyjny/pliki/2014/111133/2014-04-29_1398773711_8.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2015/127710/2015-07-26_1437926942_9.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2016/2016-06-14_146590640210.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2016/2016-02-04_1454592671.jpg)