To był najsłabszy mecz Pogoni Szczecin z Lechem Poznań w tym sezonie - tak o przegranym 0:3 pierwszym półfinałowym spotkaniu Pucharu Polski mówi trener Portowców Kazimierz Moskal.
- W piątek, w meczu ekstraklasy, sami podarowaliśmy drużynie Lecha dwie bramki, natomiast w drugiej połowie to my dominowaliśmy na boisku. Środowe spotkanie w PP zakończyło się takim samym wynikiem jak piątkowe, ale jeśli chodzi o moją ocenę tych spotkań, to są diametralnie różne. W meczu PP Lech był od nas lepszy, nasza gra na pewno nie wyglądała dobrze - oceniał trener Portowców.
Kazimierz Moskal dodał, że piłkarze Pogoni nie będą rozpamiętywali przegranych spotkań z Lechem, a skupią się na przygotowaniu do najbliższego ligowego meczu z Wisłą Płock, który rozegrają w poniedziałek.
- Potrzebujemy zebrać się do kupy. Potrzebujemy też wojowników w drużynie, którzy wyjdą na boisko i bez względu na przebieg meczu będą robić wszystko, by zgarnąć trzy punkty, bo tylko to jest dla nas ważne - mówił Moskal.
W środę Pogoń Szczecin przegrała w Poznaniu pierwszy półfinał Pucharu Polski 0:3. Rewanżowy mecz z Lechem odbędzie się za miesiąc w Szczecinie.
Zobacz także
2012-11-24, godz. 20:57
Portowcy bez porażki. Remis w Zabrzu
Bezbramkowym remisem zakończył się w sobotę wyjazdowy mecz piłkarzy Pogoni Szczecin z Górnikiem Zabrze.
» więcej
2012-11-24, godz. 11:41
Pogoń zagra w Zabrzu o zwycięstwo
Wschodząca gwiazda polskiej piłki - Arkadiusz Milik - sprawdzi obronę i bramkarza Pogoni Szczecin w sobotnim meczu ekstraklasy. W sobotę na Górnym Śląsku Portowcy zmierzą się z Górnikiem Zabrze.
» więcej
2012-11-19, godz. 18:30
Pogoń lepsza do Niebieskich [RELACJA, DUŻO ZDJĘĆ]
Piłkarze Pogoni Szczecin wygrali 1:0 z Ruchem Chorzów w meczu 12 kolejki piłkarskiej ekstraklasy.
» więcej
2012-11-19, godz. 11:52
Pogoń chce pójść za ciosem
Piłkarze Pogoni Szczecin przed tygodniem wygrali w Bełchatowie i dziś chcą powtórzyć sukces w pojedynku z Ruchem Chorzów.
» więcej
2012-11-16, godz. 16:28
Wojewoda: Prezes Pogoni przekonał mnie
To prezes Jarosław Mroczek przekonał mnie, by na kolejnych spotkaniach po pamiętnym meczu z Legią Warszawa nie zamykać ulubionych przez najgłośniejszych kibiców sektorów: 10, 11 i 12 - zwanych przez szczecińskich kibiców 'Piekiełkiem'…
» więcej