Dwaj nowi piłkarze Pogoni Patryk Małecki i Dominik Kun już trenują z kolegami ze szczecińskiej drużyny.
Portowcy po urlopach rozpoczęli we wtorek przygotowania do ligowych rozgrywek. Zawodnicy trenera Dariusza Wdowczyka przeszli badania wydolności i siły.
Pozyskany z Wisły Kraków ośmiokrotny reprezentant kraju - Patryk Małecki był zadowolony z przyjęcia w nowym zespole i liczy na dobre wyniki Pogoni w piłkarskiej ekstraklasie.
- Atmosfera jest dobra i każdy chce ciężko trenować i zająć jak najwyższe miejsce w lidze. Cieszę się, że tu trafiłem i mam nadzieję, że pomogę Pogoni w realizacji tych planów - zapowiedział Małecki.
Obrońca szczecińskiej jedenastki Wojciech Golla przyznaje, że tradycyjne testy wytrzymałości nie należały do łatwych. - Jutro kolejne testy na siłowni i to jest męczące - twierdził Golla.
Badania piłkarzy na Wydziale Kultury Fizycznej i Promocji Zdrowia Uniwersytetu Szczecińskiego przeprowadził pracownik naukowy uczelni, a także członek sztabu szkoleniowego Pogoni Rafał Buryta.
- Jedna grupa na wydziale robi badania wydolnościowe, a druga grupa na siłowni w Radissonie ma testy siły. Będziemy określali parametry, które pomogą indywidualnie pracować z każdym zawodnikiem - tłumaczył Buryta.
Oprócz Małeckiego i Kuna, badania lekarskie przeszedł też 18-letni Filip Kozłowski, z którym Pogoń chce podpisać kontrakt. W środę na testach pojawi się także Serb Pavle Popara, grający ostatnio w Slavii Sofia.
Pierwsze zajęcia na boisku w czwartek. W niedzielę Portowcy pojadą na zgrupowanie do Pogorzelicy. Drużyna Pogoni wznowi rozgrywki ekstraklasy 15 lutego wyjazdowym meczem z Lechią Gdańsk.
Pozyskany z Wisły Kraków ośmiokrotny reprezentant kraju - Patryk Małecki był zadowolony z przyjęcia w nowym zespole i liczy na dobre wyniki Pogoni w piłkarskiej ekstraklasie.
- Atmosfera jest dobra i każdy chce ciężko trenować i zająć jak najwyższe miejsce w lidze. Cieszę się, że tu trafiłem i mam nadzieję, że pomogę Pogoni w realizacji tych planów - zapowiedział Małecki.
Obrońca szczecińskiej jedenastki Wojciech Golla przyznaje, że tradycyjne testy wytrzymałości nie należały do łatwych. - Jutro kolejne testy na siłowni i to jest męczące - twierdził Golla.
Badania piłkarzy na Wydziale Kultury Fizycznej i Promocji Zdrowia Uniwersytetu Szczecińskiego przeprowadził pracownik naukowy uczelni, a także członek sztabu szkoleniowego Pogoni Rafał Buryta.
- Jedna grupa na wydziale robi badania wydolnościowe, a druga grupa na siłowni w Radissonie ma testy siły. Będziemy określali parametry, które pomogą indywidualnie pracować z każdym zawodnikiem - tłumaczył Buryta.
Oprócz Małeckiego i Kuna, badania lekarskie przeszedł też 18-letni Filip Kozłowski, z którym Pogoń chce podpisać kontrakt. W środę na testach pojawi się także Serb Pavle Popara, grający ostatnio w Slavii Sofia.
Pierwsze zajęcia na boisku w czwartek. W niedzielę Portowcy pojadą na zgrupowanie do Pogorzelicy. Drużyna Pogoni wznowi rozgrywki ekstraklasy 15 lutego wyjazdowym meczem z Lechią Gdańsk.
Zobacz także
2014-02-13, godz. 16:56
Wdowczyk już z nowym kontraktem: Priorytetem zawsze była Pogoń [WIDEO, ZDJĘCIA]
Dariusz Wdowczyk będzie trenerem piłkarzy Pogoni Szczecin przez najbliższe trzy lata. W czwartek szkoleniowiec podpisał nowy kontrakt z klubem. Umowa jest ważna do czerwca 2017 roku.
» więcej
2014-02-11, godz. 11:01
Pogoń zagra z niewidomymi
Piłkarze i trenerzy Pogoni Szczecin rozegrają mecz goalballa z zawodnikami niewidomymi.
» więcej
2014-02-05, godz. 16:00
Bułgarski lider za mocny dla Pogoni
Piłkarze Pogoni, przebywający w Turcji na obozie przygotowawczym, przegrali w meczu sparingowym z liderem bułgarskiej ekstraklasy Litexem Łowecz 2:3.
» więcej
2014-02-02, godz. 12:17
Kolejny transfer Pogoni. To pomocnik z zagranicy
Pogoń Szczecin ma nowego piłkarza. To Pavle Popara. Serb trenował z drużyną od kilku tygodni, a teraz podpisał półroczny kontrakt.
» więcej
2014-01-30, godz. 08:05
Licytacja symboli Pogoni. Prezes klubu: "Zaufajcie nam"
Prezes Pogoni Szczecin Jarosław Mroczek prosi kibiców o zaufanie. Gość programu "Radio Szczecin na Wieczór" podkreślał w środę, że piątkowa licytacja symboli klubu jest niepotrzebnie nagłaśniana.
» więcej