Piłkarze Pogoni Szczecin wygrali w poniedziałek z Jagiellonią Białystok 2:1 na zakończenie 10. kolejki rozgrywek o mistrzostwo Polski.
Na prowadzenie Portowcy wyszli pod koniec pierwszej połowy. W 43 minucie dośrodkowanie Murawskiego ze stałego fragmentu gry na bramkę strzałem z ostrego kąta zamienił Czerwiński.
Po rozpoczęciu drugiej części spotkania wyrównała Jagiellonia. W 47 minucie wrzutkę na bramkę strzałem od słupka zamienił Cernych.
Mecz rozstrzygnął się w 53 minucie, kiedy to sędzie podyktował rzut karny po faulu na Frączczaku. Piłkę na 11 metrze postawił Zwoliński, ale jego strzał obronił bramkarz Jagiellonii. Dobitka Akahoshiego była jednak skuteczna i Pogoń prowadziła 2:1.
Ostatecznie rezultat pojedynku nie uległ już zmianie i portowcy - jak mówi obrońca szczecińskiej drużyny Sebastian Rudol - po wyrównanym meczu mogli cieszyć się ze zdobycia kompletu punktów.
- Mecz był wyrównany i może nie był zbyt piękny dla oka, ale na pewno było dużo emocji i walki. Jesteśmy przyzwyczajeni do tego, że Jagiellonia dobrze wygląda taktycznie. Cieszymy się z tego, że wygraliśmy. Mam nadzieję, że z kolejnego meczu w Chorzowie też przywieziemy punkty - mówi Rudol.
Dumny ze swoich piłkarzy po meczu był trener Pogoni, Czesław Michniewicz.
- To był taki mecz jakiego się spodziewaliśmy. Bardzo twardy i zacięty, walka o każdy metr boiska. Może brakowało trochę płynności w grze, często piłka lądowała gdzieś tam w powietrzu i o nią walczyliśmy. Gratulacje dla drużyny, bo wygrała trudny mecz - powiedział Michniewicz.
Pogoń Szczecin pozostała niepokonanym zespołem w piłkarskiej Ekstraklasie. Dla Pogoni wygrana z Jagiellonią była 400 zwycięstwem w rozgrywkach o mistrzostwo Polski. Po poniedziałkowym sukcesie portowcy awansowali na drugie miejsce w tabeli rozgrywek i mają sześć punktów straty do lidera Piasta Gliwice. W kolejnym ligowym meczu szczecinianie już w piątek na Górnym Śląsku zmierzą się z Ruchem Chorzów.
Popularna "Jaga" już w tym sezonie znalazła jednak sposób na Dumę Pomorza wygrywając ze szczecinianami w Pucharze Polski 2:1.
Po rozpoczęciu drugiej części spotkania wyrównała Jagiellonia. W 47 minucie wrzutkę na bramkę strzałem od słupka zamienił Cernych.
Mecz rozstrzygnął się w 53 minucie, kiedy to sędzie podyktował rzut karny po faulu na Frączczaku. Piłkę na 11 metrze postawił Zwoliński, ale jego strzał obronił bramkarz Jagiellonii. Dobitka Akahoshiego była jednak skuteczna i Pogoń prowadziła 2:1.
Ostatecznie rezultat pojedynku nie uległ już zmianie i portowcy - jak mówi obrońca szczecińskiej drużyny Sebastian Rudol - po wyrównanym meczu mogli cieszyć się ze zdobycia kompletu punktów.
- Mecz był wyrównany i może nie był zbyt piękny dla oka, ale na pewno było dużo emocji i walki. Jesteśmy przyzwyczajeni do tego, że Jagiellonia dobrze wygląda taktycznie. Cieszymy się z tego, że wygraliśmy. Mam nadzieję, że z kolejnego meczu w Chorzowie też przywieziemy punkty - mówi Rudol.
Dumny ze swoich piłkarzy po meczu był trener Pogoni, Czesław Michniewicz.
- To był taki mecz jakiego się spodziewaliśmy. Bardzo twardy i zacięty, walka o każdy metr boiska. Może brakowało trochę płynności w grze, często piłka lądowała gdzieś tam w powietrzu i o nią walczyliśmy. Gratulacje dla drużyny, bo wygrała trudny mecz - powiedział Michniewicz.
Pogoń Szczecin pozostała niepokonanym zespołem w piłkarskiej Ekstraklasie. Dla Pogoni wygrana z Jagiellonią była 400 zwycięstwem w rozgrywkach o mistrzostwo Polski. Po poniedziałkowym sukcesie portowcy awansowali na drugie miejsce w tabeli rozgrywek i mają sześć punktów straty do lidera Piasta Gliwice. W kolejnym ligowym meczu szczecinianie już w piątek na Górnym Śląsku zmierzą się z Ruchem Chorzów.
Popularna "Jaga" już w tym sezonie znalazła jednak sposób na Dumę Pomorza wygrywając ze szczecinianami w Pucharze Polski 2:1.
Zobacz także
2015-12-18, godz. 22:20
Świetna passa trwa. Piłkarze Pogoni wydłużyli swoje urlopy [WIDEO]
Pogoń wygrała 1:0 z Wisłą w Krakowie. To był ostatni mecz Portowców przed zimową przerwą w rozgrywkach piłkarskiej ekstraklasy. Zdobyli trzy punkty i... jeden dzień urlopu więcej.
» więcej
2015-12-18, godz. 14:39
Portowcy chcą zdobyć Białą Gwiazdę
Stawką są nie tylko trzy punkty, ale też długość urlopu dla zawodników - mówił przed piątkowym spotkaniem z Wisłą Kraków trener Pogoni Szczecin.
» więcej
2015-12-18, godz. 13:06
Radny PiS: Stadion będzie "niemal nowy"
Stadion będzie 'niemal nowy', a najważniejsze, że łuk ma być bliżej boiska - tak o projekcie przebudowy stadionu Pogoni mówi radny Prawa i Sprawiedliwości. Wcześniej, gdy nie były znane szczegóły planu, Marek Duklanowski krytykował…
» więcej
2015-12-16, godz. 16:44
Pogoń przed "najważniejszym meczem sezonu" [WIDEO]
To najważniejszy mecz w tym roku - mówił w środę podczas konferencji prasowej trener Pogoni Szczecin. W piątek Portowcy zagrają ostatni raz w grudniu. Rywalem będzie Wisła Kraków.
» więcej
2015-12-16, godz. 12:27
Mroczek chwali się finansowym wynikiem Pogoni
Pogoń skończy rok na finansowym plusie - zapewnia Jarosław Mroczek.
» więcej
![](serwis_informacyjny/pliki/2015/thumb_480_0/2015-12-18_1450446971.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2015/thumb_480_0/2015-12-18_1450440411.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2015/thumb_480_0/2015-12-16_1450280651.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2015/thumb_480_0/2015-12-16_1450265481.jpg)