Piłkarze Pogoni Szczecin gotowi do gry z Legią Warszawa na zakończenie rundy jesiennej rozgrywek o mistrzostwo Polski. W niedzielę w stolicy druga w tabeli ekstraklasy Legia zmierzy się z portowcami, którzy zajmują trzecie miejsce.
Szczecinianie nie wygrali trzech ostatnich ligowych pojedynków i na drużynę spłynęła fala krytyki w mediach. Szkoleniowiec Pogoni Czesław Michniewicz na piątkowej konferencji prasowej swój zespół porównał do zniszczonego banknotu stuzłotowego, który wyciągnął z kieszeni oferując go dziennikarzom. Jak mówi trener Michniewicz, pomimo zniekształceń jego gracze tak jak banknot nadal mają taka samą wartość.
- Mamy swoją wartość, jak na "stówa". Bez względu na to, czy jesteśmy trochę pokarani przez los, takim meczem jak z Górnikiem Zabrze, gdzie zremisowaliśmy na własne życzenie. Musimy zawsze pokazywać swoją wartość, pamiętać, nie możemy dać sobie wmówić, że jesteśmy słabą drużyną. Nie przegraliśmy wielu spotkań, przegraliśmy tylko raz. Jedziemy do Warszawy walczyć o pudło - jeśli chodzi o rundę jesienną. Zrobimy wszystko, by na podium zostać po tej 15 kolejce - mówił Michniewicz.
Na konfrontację z Legią pojedzie w sobotę 18 zawodników Pogoni. W tym - jak dodaje trener Czesław Michniewicz - także kontuzjowany podczas ostatniego starcia z Górnikiem, najskuteczniejszy w tym sezonie gracz portowców Łukasz Zwoliński.
- Łukasz ma duży problem. Nie trenował z nami przez cały tydzień i obecnie przebywa w Poznaniu na leczeniu. W piątek ma dotrzeć do Szczecina i chcemy go zabrać do Warszawy nawet bez treningu. Jeśli nie będzie mógł zagrać, to usiądzie wśród kolegów na ławce, a jeśli lekarz i masażyści pozwolą, to w którymś momencie będzie mógł wejść na boisko. Wszystko zależy od Łukasza, nie będziemy go do niczego namawiać czy zmuszać. Jeszcze zostanie sześć spotkań po meczu z Legią, a Łukasz to bardzo ważny zawodnik i będziemy o niego dbali - mówił na konferencji trener Pogoni.
Niedzielne spotkanie piłkarzy Legii z Pogonią Szczecin rozpocznie się o godzinie 18 w Warszawie. Radio Szczecin będzie je relacjonować w wiadomościach.
- Mamy swoją wartość, jak na "stówa". Bez względu na to, czy jesteśmy trochę pokarani przez los, takim meczem jak z Górnikiem Zabrze, gdzie zremisowaliśmy na własne życzenie. Musimy zawsze pokazywać swoją wartość, pamiętać, nie możemy dać sobie wmówić, że jesteśmy słabą drużyną. Nie przegraliśmy wielu spotkań, przegraliśmy tylko raz. Jedziemy do Warszawy walczyć o pudło - jeśli chodzi o rundę jesienną. Zrobimy wszystko, by na podium zostać po tej 15 kolejce - mówił Michniewicz.
Na konfrontację z Legią pojedzie w sobotę 18 zawodników Pogoni. W tym - jak dodaje trener Czesław Michniewicz - także kontuzjowany podczas ostatniego starcia z Górnikiem, najskuteczniejszy w tym sezonie gracz portowców Łukasz Zwoliński.
- Łukasz ma duży problem. Nie trenował z nami przez cały tydzień i obecnie przebywa w Poznaniu na leczeniu. W piątek ma dotrzeć do Szczecina i chcemy go zabrać do Warszawy nawet bez treningu. Jeśli nie będzie mógł zagrać, to usiądzie wśród kolegów na ławce, a jeśli lekarz i masażyści pozwolą, to w którymś momencie będzie mógł wejść na boisko. Wszystko zależy od Łukasza, nie będziemy go do niczego namawiać czy zmuszać. Jeszcze zostanie sześć spotkań po meczu z Legią, a Łukasz to bardzo ważny zawodnik i będziemy o niego dbali - mówił na konferencji trener Pogoni.
Niedzielne spotkanie piłkarzy Legii z Pogonią Szczecin rozpocznie się o godzinie 18 w Warszawie. Radio Szczecin będzie je relacjonować w wiadomościach.
Zobacz także
2016-05-23, godz. 16:17
Brosz: Nie będę trenerem Pogoni
Nie będę nowym trenerem Pogoni - mówi w rozmowie z Radiem Szczecin Marcin Brosz. We wtorek szczeciński klub zaprezentuje nowego szkoleniowca.
» więcej
2016-05-19, godz. 14:16
Projekt przebudowy stadionu gotowy, ale będzie zmieniony
Architekt Janusz Pachowski w poniedziałek oddał projekt modernizacji obiektu przy Twardowskiego, który zakłada wyburzenie, a później wybudowanie trzech trybun.
» więcej
2016-05-19, godz. 12:52
Pogoń spokojna o finanse - planuje transfery
Współpraca klubu z Grupą Azoty jest dobra i nie ma obaw na przyszłość - mówił w "Rozmowie pod krawatem" Jarosław Mroczek, prezes Pogoni Szczecin.
» więcej
2016-05-19, godz. 10:19
Prezes Pogoni: Będą cztery trybuny [WIDEO]
Prezes Pogoni Jarosław Mroczek w "Rozmowie pod krawatem" po raz pierwszy otwarcie mówił o postępach rozmów z prezydentem Szczecina Piotrem Krzystkiem.
» więcej
2016-05-18, godz. 09:52
Miłosz Przybecki odchodzi z Pogoni
Pogoń Szczecin zrezygnowała z 25-letniego Miłosza Przybeckiego. Skrzydłowemu skończył się kontrakt, klub nie zaproponował nowej umowy.
» więcej