Piłkarze Pogoni Szczecin zmierzą się na wyjeździe z Górnikiem Łęczna na zakończenie 19 kolejki rozgrywek o mistrzostwo Polski.
W poniedziałkowym meczu w ekipie portowców zabraknie Łukasza Zwolińskiego, który przed trzema laty był zawodnikiem Górnika. Do czołowych graczy klubu z Łęcznej należą były piłkarz Pogoni Grzegorz Bonin oraz byli zawodnicy Floty Świnoujście Bartosz Śpiączka, Radosław Pruchnik i bramkarz Sergiusz Prusak.
Zespół trenera Jurija Szatałowa w tym sezonie na swoim stadionie wygrał cztery ligowe pojedynki i doznał czterech porażek. Szczecinianie w przypadku remisu lub zwycięstwa powrócą na czwarte miejsce w tabeli ekstraklasy.
Trener Pogoni Czesław Michniewicz podkreśla jednak, że jego piłkarzy czeka trudne zadanie w walce z Górnikiem o ligowe punkty.
- Czeka nas trudne spotkanie. Zespół z Łęcznej u siebie gra bardzo dobrze, zdobywa wiele punktów. Wszystkie zespoły, które tam przyjeżdżają mają duże problemy. Na pewno skład bez gwiazd, ale z trenerem, który od kilku lat pracuje w tej drużynie. Mają wielu zawodników, którzy wiele przeszli w życiu. Jak chociażby Bonin, który odnalazł swoją nową karierę w Łęcznej. Był w Szczecinie i nie szło mu za bardzo, a tam jest gwiazdą i strzela bramki. Na niego szczególnie trzeba będzie uważać. Trudny mecz przed nami i musimy być do niego bardzo dobrze przygotowani - mówił trener Michniewicz.
Poniedziałkowe spotkanie Górnika z Pogonią Szczecin rozpocznie się o godzinie 18 na stadionie w Łęcznej.
Zespół trenera Jurija Szatałowa w tym sezonie na swoim stadionie wygrał cztery ligowe pojedynki i doznał czterech porażek. Szczecinianie w przypadku remisu lub zwycięstwa powrócą na czwarte miejsce w tabeli ekstraklasy.
Trener Pogoni Czesław Michniewicz podkreśla jednak, że jego piłkarzy czeka trudne zadanie w walce z Górnikiem o ligowe punkty.
- Czeka nas trudne spotkanie. Zespół z Łęcznej u siebie gra bardzo dobrze, zdobywa wiele punktów. Wszystkie zespoły, które tam przyjeżdżają mają duże problemy. Na pewno skład bez gwiazd, ale z trenerem, który od kilku lat pracuje w tej drużynie. Mają wielu zawodników, którzy wiele przeszli w życiu. Jak chociażby Bonin, który odnalazł swoją nową karierę w Łęcznej. Był w Szczecinie i nie szło mu za bardzo, a tam jest gwiazdą i strzela bramki. Na niego szczególnie trzeba będzie uważać. Trudny mecz przed nami i musimy być do niego bardzo dobrze przygotowani - mówił trener Michniewicz.
Poniedziałkowe spotkanie Górnika z Pogonią Szczecin rozpocznie się o godzinie 18 na stadionie w Łęcznej.
Zobacz także
2013-05-15, godz. 07:25
Można zabrać do domu krzesełko ze stadionu Pogoni
Kibice Pogoni Szczecin rozdają krzesełka. Stowarzyszenie "Portowcy" dostało od miasta tysiąc starych siedzisk ze stadionu przy ul. Twardowskiego. Teraz każdy może zabrać je na pamiątkę. Wystarczy przyjść na mecz.
» więcej
2013-05-14, godz. 08:38
"Cała Pogoń zawsze razem"?
Kibice Pogoni Szczecin jednoczą się przed najważniejszymi meczami o utrzymanie w ekstraklasie. Na cztery spotkania przed zakończeniem sezonu Portowcy mają zaledwie trzy punkty przewagi nad strefą spadkową. Fani piłkarzy rozpoczęli…
» więcej
2013-05-13, godz. 14:36
"SOS dla Pogoni", czyli moim zdaniem...
Dariusz Wdowczyk jest obecnie najbardziej utytułowanym trenerem w polskiej ekstraklasie. Dlaczego jednak trenerowi nie wychodzi w Szczecinie? Subiektywne spojrzenie na to, co dzieje się w Pogoni w tekście "SOS dla Pogoni".
» więcej
2013-05-13, godz. 07:34
Nie będzie licytacji herbu i nazwy Pogoni
Historyczny herb i nazwa piłkarskiej Pogoni zostają w Szczecinie. Władze stowarzyszenia MKS, które było winne około 100 tysięcy złotych jednemu z byłych prezesów klubu, doszły z nim do porozumienia.
» więcej
2013-05-11, godz. 15:33
Porażka Portowców. Są tuż "nad kreską" [ZDJĘCIA]
"Co wy robicie, wy naszą Pogoń hańbicie" - takimi okrzykami kibice pożegnali piłkarzy Pogoni Szczecin, którzy w sobotę przegrali z GKS-em Bełchatów 0:1.
» więcej