Piłkarze Pogoni Szczecin chcą zrehabilitować się za ostatnią porażkę z Ruchem Chorzów i pokonać Zagłębie Lubin w niedzielnym meczu ekstraklasy.
Portowcy będą mieć jednak trudne zadanie do zrealizowania, bo miedziowi są w wysokiej formie co potwierdzili wygrywając trzy ostatnie ligowe pojedynki. Zespół trenera Czesława Michniewicza, który z Zagłębiem zdobył przed laty tytuł mistrza Polski, na zwycięstwo w ekstraklasie czeka już od czterech spotkań. Po raz ostatni Duma Pomorza komplet punktów zdobyła 15 lutego pokonując Koronę Kielce.
W szczecińskiej jedenastce zabraknie w niedzielnym starciu pauzujących za żółte i czerwone kartki Jarosława Fojuta i Jakuba Słowika, których zastąpią Sebastian Murawski oraz bramkarz Dawid Kudła.
Ciekawe jak mecz w Lubinie potraktuje pomocnik Pogoni Miłosz Przybecki, który przed transferem do Szczecina dwa lata grał w Zagłębiu.
- Mecz jak każdy inny, ale na pewno jest tam dodatkowy smaczek, bo jednak spędziłem tam dwa lata. Mam tam dobrych kolegów z którymi cały czas utrzymuje kontakt i mile będzie spotkać się z nimi na boisku. W ostatnim meczu pokazaliśmy, że gramy ofensywny futbol. Myślę, że na Zagłębiu trzeba będzie uważać, bo oni także grają bardzo ofensywnie. Dlatego trzeba rozsądnie podejść do tego meczu i mam nadzieję, że zdobędziemy tam trzy punkty - zapowiada Przybecki.
Czekamy na zwycięstwo portowców, które da im trzecie miejsce w tabeli ekstraklasy. Niedzielne spotkanie piłkarzy Zagłębia z Pogonią Szczecin rozpocznie się o godzinie 15.30 na stadionie w Lubinie.
W szczecińskiej jedenastce zabraknie w niedzielnym starciu pauzujących za żółte i czerwone kartki Jarosława Fojuta i Jakuba Słowika, których zastąpią Sebastian Murawski oraz bramkarz Dawid Kudła.
Ciekawe jak mecz w Lubinie potraktuje pomocnik Pogoni Miłosz Przybecki, który przed transferem do Szczecina dwa lata grał w Zagłębiu.
- Mecz jak każdy inny, ale na pewno jest tam dodatkowy smaczek, bo jednak spędziłem tam dwa lata. Mam tam dobrych kolegów z którymi cały czas utrzymuje kontakt i mile będzie spotkać się z nimi na boisku. W ostatnim meczu pokazaliśmy, że gramy ofensywny futbol. Myślę, że na Zagłębiu trzeba będzie uważać, bo oni także grają bardzo ofensywnie. Dlatego trzeba rozsądnie podejść do tego meczu i mam nadzieję, że zdobędziemy tam trzy punkty - zapowiada Przybecki.
Czekamy na zwycięstwo portowców, które da im trzecie miejsce w tabeli ekstraklasy. Niedzielne spotkanie piłkarzy Zagłębia z Pogonią Szczecin rozpocznie się o godzinie 15.30 na stadionie w Lubinie.
Zobacz także
2018-02-01, godz. 08:51
Stadion Pogoni może zmienić nazwę
Miasto nie wyklucza, że po przebudowie będzie szukało tytularnego sponsora obiektu przy ulicy Twardowskiego, który dziś nowi nazwę Floriana Krygiera.
» więcej
2018-01-31, godz. 15:41
Mecze Pogoni będzie mogło oglądać tylko 7 tys. kibiców
Maksymalnie 7 tysięcy kibiców będzie oglądało mecze piłkarzy Pogoni podczas przebudowy stadionu - zdradził prezes Pogoni Jarosław Mroczek podczas Komisji Sportu Rady Miasta. Ta dotyczyła szczegółów inwestycji przy Twardowskieg…
» więcej
2018-01-31, godz. 14:01
Prezes Pogoni: Transfer napastnika to była konieczność
Morten Rasmussen to lis pod bramką przeciwnika - tak o nowym zawodniku Pogoni mówi prezes klubu.
» więcej
2018-01-31, godz. 11:18
Prezes Pogoni: stadion wpływa na jakość zespołu
Nowy stadion może oznaczać lepszych piłkarzy w Pogoni - przekonuje prezes klubu.
» więcej
2018-01-30, godz. 20:40
Duński snajper w Pogoni
Morten "Duncan" Rasmussen został nowym piłkarzem Pogoni Szczecin. Duńczyk po zaliczeniu testów medycznych podpisał we wtorek półtoraroczny kontrakt ze szczecińskim klubem z opcją przedłużenia o kolejny rok.
» więcej