Gola na wagę trzech punktów zdobył w 59. minucie strzałem głową Łukasz Zwoliński. Była to pierwsza bramka napastnika szczecińskiej jedenastki w tym roku.

Jednym z bohaterów Dumy Pomorza był w sobotnim meczu bramkarz Jakub Słowik, który nie ukrywał radości z korzystnego wyniku oraz zachowania czystego konta.

- Czyste konto i wygrana cieszą. To na pewno jest budujące - przyznał po meczu. - Chwała chłopakom, że dużo wybiegali i bardzo dużo serca dali na boisku.

Ekipa trenera Czesława Michniewicza przerwała serię dziesięciu spotkań z rzędu bez zwycięstwa i wygrała drugi mecz w tym roku w ekstraklasie.

- Wytykano nam, że nie potrafimy grać, nie potrafimy wygrywać. Dziś wygraliśmy z mistrzem Polski. Uważam, że jak najbardziej zasłużenie. Stworzyliśmy sobie więcej sytuacji, chociaż Lech też był groźny. Cieszy mnie to, że Łukasz Zwoliński zdobył bramkę. Bardzo go wspierałem. Mam z tego podwójną satysfakcję - komentował po meczu trener Portowców.

Pogoń jest na trzecim miejscu w tabeli ekstraklasy. Do końca sezonu jeszcze cztery mecze. Najbliższy już 1 maja z wiceliderem, czyli Piastem Gliwice.