Mobilizacja w Pogoni przed meczem z Zagłębiem Lubin w grupie mistrzowskiej ekstraklasy. Szczecinianie muszą wygrać, aby zachować szanse na podium w tabeli rozgrywek o mistrzostwo Polski i liczyć tylko na siebie w dwóch ostatnich ligowych konfrontacjach.
Trener Pogoni Czesław Michniewicz nie ukrywa zadowolenia, że przed spotkaniem z Zagłębiem, które w 2007 roku doprowadził do tytułu mistrzowskiego, ma nareszcie wszystkich zawodników gotowych do gry.
- Dawno takiej sytuacji nie było, że wszyscy wracają. Oczywiście nie wszyscy w optymalnej formie, bo Adam Gyurcso dosyć długo nie trenował, Jakub Czerwiński wraca po kartkach, wcześniej miał kontuzję, Jarosław Fojut już rozegrał spotkanie po kontuzji - mówi Michniewicz. - Ale liczy się doświadczenie takich zawodników jak Rafał Murawski, Adam Frączczak czy Jakub Słowik, który na pewno rozpocznie ten mecz w pierwszym składzie. To są zawodnicy, którzy grali już pod presją, bo nie ukrywam, że to też będzie miało istotne znaczenie. Walczymy o medal. W pucharach można grać i z czwartego miejsca, a my chcemy zdobyć medal.
Mecz Pogoni z Zagłębiem Lubin rozpocznie się w niedzielę o godzinie 15.30 na stadionie w Szczecinie.
Zobacz także
![](serwis_informacyjny/pliki/2016/thumb_480_0/2016-02-19_1455919131.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2016/thumb_480_0/2016-02-19_1455914371.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2016/thumb_480_0/2016-02-19_1455896921.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2016/thumb_480_0/2016-02-19_1455874171.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2016/thumb_480_0/2016-02-18_1455803071.jpg)