Wojciech Kowalczyk stwierdził, że jeśli Portowcy będą grać podobnie, jak w środowym meczu 1/8 finału z Jagiellonią Białystok (4:1), to mogą zajść w pucharowych rozgrywkach daleko.

- Droga do finału nie jest taka ciężka. Nie ma już Jagiellonii, Lechii Gdańsk, dawno nie ma Legii. Wszystko przed Pogonią, ale... dwa lata temu drugoligowiec potrafił ograć zespoły z ekstraklasy i dotrzeć do finału. Wszyscy pamiętamy sukces Błękitnych Stargard, którzy w dwumeczu pokonał Cracovię Kraków. Skoncentrowana Pogoń nie powinna mieć jednak kłopotów z awansem do wiosennych półfinałów - analizuje Kowalczyk.

W ćwierćfinale tegorocznej edycji rywalem Portowców będzie drugoligowa Puszcza Niepołomice. Mecze odbędą się 26 października i 30 listopada.