Jarosław Fojut jest cały i zdrowy. Piłkarz Pogoni Szczecin pod koniec pierwszej połowy niedzielnego meczu z Cracovią zderzył się głową z zawodnikiem Cracovii Miroslavem Covilo.
Po wypadku obrońca portowej jedenastki wrócił do gry, ale w drugiej połowie poprosił o zmianę, bo miał zawroty głowy. W wyniku zderzenia Fojut doznał urazu głowy z raną ciętą czoła.
Noc po spotkaniu piłkarz Pogoni spędził w krakowskim szpitalu, gdzie przeszedł szczegółowe badania, w tym tomografię komputerową. Okazało się, że nie ma żadnych złamań ani zmian kostnych. W poniedziałek Fojut wrócił do Szczecina, gdzie będzie jeszcze badany przez neurologa.
Znacznie gorzej zderzenie skończyło się dla Serba. Covilo doznał urazu głowy i ma liczne złamania w obrębie twarzoczaszki. Prawdopodobnie w tym sezonie nie zagra już w meczach ekstraklasy.
Noc po spotkaniu piłkarz Pogoni spędził w krakowskim szpitalu, gdzie przeszedł szczegółowe badania, w tym tomografię komputerową. Okazało się, że nie ma żadnych złamań ani zmian kostnych. W poniedziałek Fojut wrócił do Szczecina, gdzie będzie jeszcze badany przez neurologa.
Znacznie gorzej zderzenie skończyło się dla Serba. Covilo doznał urazu głowy i ma liczne złamania w obrębie twarzoczaszki. Prawdopodobnie w tym sezonie nie zagra już w meczach ekstraklasy.
Zobacz także
![](../serwis_informacyjny/pliki/2018/367504/2018-02-24_151949812213.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2017/361207/2017-10-14_150799411514.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2017/2017-05-17_149501431110.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2016/2016-03-01_145686130210.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2016/344089/2016-10-14_147647899826.jpg)