Piłkarze Pogoni Szczecin zmierzą się w niedzielę na wyjeździe z ostatnim w tabeli Lotto Ekstraklasy Górnikiem Łęczna.
Granatowo-bordowi po sobotnich pojedynkach spadli na 10 miejsce w tabeli i muszą wygrać z ekipą trenera Franciszka Smudy, aby powrócić do czołowej ósemki. W szczecińskim zespole zabraknie dziś pauzującego za żółte kartki Kamila Drygasa.
Szkoleniowiec Pogoni Kazimierz Moskal liczy na drugie w tym roku ligowe zwycięstwo
swoich podopiecznych. - Wszyscy oczekują zwycięstwa, gdy gra się z ostatnią drużyną w tabeli. Po to tam jedziemy. To jednak jest piłka i nie można powiedzieć, że łatwo nam oddadzą punkty. Górnik też jest pod ścianą. Nikt nam nie ułatwi zadania i spodziewamy się trudnego zadania - prognozuje Moskal.
Niedzielny pojedynek piłkarzy Górnika Łęczna z Pogonią Szczecin rozpocznie się o godzinie 15.30 na stadionie w Lublinie.
Szkoleniowiec Pogoni Kazimierz Moskal liczy na drugie w tym roku ligowe zwycięstwo
swoich podopiecznych. - Wszyscy oczekują zwycięstwa, gdy gra się z ostatnią drużyną w tabeli. Po to tam jedziemy. To jednak jest piłka i nie można powiedzieć, że łatwo nam oddadzą punkty. Górnik też jest pod ścianą. Nikt nam nie ułatwi zadania i spodziewamy się trudnego zadania - prognozuje Moskal.
Niedzielny pojedynek piłkarzy Górnika Łęczna z Pogonią Szczecin rozpocznie się o godzinie 15.30 na stadionie w Lublinie.
Zobacz także
![](serwis_informacyjny/pliki/2014/thumb_480_0/2014-04-04_1396601571.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2014/thumb_480_0/2014-04-01_1396352291.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2014/109998/thumb_480_0/2014-03-28_1396083367_2.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2014/thumb_480_0/2014-03-23_1395589981.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2014/thumb_480_0/2014-03-23_1395566051.jpg)