Piłkarze Pogoni chcą w poniedziałek odnieść pierwsze zwycięstwo na swoim boisku w tym sezonie rozgrywek o mistrzostwo Polski.
Ekipa trenera Macieja Skorży w minioną środę częściowo odczarowała własny stadion pokonując w Pucharze Polski po bardzo dobrej grze Lecha Poznań. Kibice liczą na to, że Duma Pomorza pójdzie w poniedziałek za ciosem i zdobędzie komplet punktów w ekstraklasie.
Kapitan Pogoni Adam Frączczak przyznaje, że Lechia jest groźnym zespołem i aby wygrać szczecinianie muszą zagrać na takim samym poziomie jak w minioną środę w Pucharze Polski.
- To ciężki zespół, który słabo wystartował. Mają dobrych piłkarzy, którzy w pojedynkę mogą wygrać mecz. Wszystko jest w naszych głowach i trzeba zrobić to, co przed paroma dniami, czyli powtórzyć mecz ze środy - powiedział Frączczak.
W gdańskim zespole występują Mateusz Matras i Mateusz Lewandowski, którzy w poprzednim sezonie grali w granatowo-bordowych barwach a w sobotę kontrakt z Lechią podpisał wychowanek Salosu Szczecin Patryk Lipski.
Poniedziałkowe spotkanie piłkarzy Pogoni z Lechią Gdańsk rozpocznie się o godzinie 18 na stadionie przy ulicy Twardowskiego w Szczecinie.
Zobacz także
2015-07-27, godz. 07:19
Fojut: Gra w reprezentacji to moje marzenie
Na zgrupowanie kadry pójdę nawet piechotą - mówi obrońca Pogoni Szczecin, Jarosław Fojut.
» więcej
2015-07-26, godz. 17:35
Remis Pogoni przed własną publicznością [WIDEO, WYWIADY, ZDJĘCIA]
Pogoń - Śląsk 4:1 - takim wynikiem skończył się mecz Ekstraklasy dokładnie rok temu. W niedzielę Portowcy mieli okazję powtórzyć sukces, ale pojedynek w drugiej kolejce rozgrywek zakończył się remisem 1:1.
» więcej
2015-07-26, godz. 12:56
Szczeciński start sezonu. Pogoń kontra Śląsk
Pogoń Szczecin zagra w niedzielę ze Śląskiem Wrocław. To będzie pierwszy mecz Portowców na własnym stadionie w tym sezonie.
» więcej
2015-07-24, godz. 16:54
Pogoń chce dyktować warunki na boisku
Dyktować warunki na boisku i nie liczyć na zmęczenie Śląska - to założenia trenera Pogoni Szczecin na niedzielny mecz z ekipą z Wrocławia.
» więcej
2015-07-24, godz. 11:40
Brutalny faul był, ale kary nie będzie
Pomocnik Lecha Poznań Abdul Aziz Tetteh nie poniesie żadnych konsekwencji za atak na nogi szczecińskiego samuraja. Po faulu, którego w opinii sędziego nie było, Takafumi Akahoshi przez trzy tygodnie nie będzie zdolny do gry.
» więcej
![](https://archiwum.radioszczecin.pl/serwis_informacyjny/pliki/2015/2015-07-26_1437926941.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2015/thumb_480_0/2015-07-26_1437907221.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2015/thumb_480_0/2015-07-24_1437750831.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2015/thumb_480_0/2015-07-24_1437749231.jpg)