W sobotę piłkarki ręczne Pogoni Szczecin walczyć będą o czwarte z rzędu zwycięstwo w rozgrywkach o mistrzostwo Polski. Drużyna trenera Adriana Struzika zmierzy się z beniaminkiem Superligi Ruchem Chorzów.
Spotkanie z Ruchem będzie wyjątkowe dla trzech szczypiornistek portowej ekipy. Oktawia Słomińska, Żaneta Senderkieiwcz i bramkarka Natalia Krupa przed przyjściem do Szczecina grały w chorzowskim zespole. Jak zapewnia skrzydłowa Pogoni Oktawia Płomińska, na parkiecie nie będzie taryfy ulgowej dla przeciwnika i liczy na wygraną szczecińskiej drużyny.
- Na pewno to będzie niecodzienny mecz. Sentyment zostaje, ale trzeba zapomnieć, że to są byłe koleżanki i stawić im czoła. To na pewno nie będzie łatwy mecz. Jest to beniaminek, po roku wrócił do Superligi, ale żadnego przeciwnika nie można lekceważyć. Będziemy walczyły o każdą bramkę do ostatniej sekundy meczu - zapowiada Płomińska.
Sobotni mecz piłkarek ręcznych Pogoni z Ruchem Chorzów rozpocznie się o godzinie 16 w hali przy ulicy Twardowskiego w Szczecinie.
- Na pewno to będzie niecodzienny mecz. Sentyment zostaje, ale trzeba zapomnieć, że to są byłe koleżanki i stawić im czoła. To na pewno nie będzie łatwy mecz. Jest to beniaminek, po roku wrócił do Superligi, ale żadnego przeciwnika nie można lekceważyć. Będziemy walczyły o każdą bramkę do ostatniej sekundy meczu - zapowiada Płomińska.
Sobotni mecz piłkarek ręcznych Pogoni z Ruchem Chorzów rozpocznie się o godzinie 16 w hali przy ulicy Twardowskiego w Szczecinie.
Zobacz także
![](serwis_informacyjny/pliki/2017/thumb_480_0/2017-10-27_150913081010.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2017/2017-05-19_149519909010.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2016/2016-02-28_145667647510.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2017/thumb_480_0/2017-10-23_150876091710.jpg)