Kolce wbite w murawę szczecińskiego stadionu - to kolejny krok doprowadzania boiska do użytku po meczu w deszczu i błocie. Chodzi o sobotnie spotkanie Pogoni z Piastem Gliwice.
- Po murawie jeździ urządzenie, które ma specjalne kolce. Kolce są wbijane w glebę, na odpowiednią głębokość, tak aby był większy dostęp powietrza, żeby gleba zyskała lepszą strukturę i elastyczność - tłumaczy Dariusz Sadowski z magistratu. - To poprawienie procesu piaskowania.
Urzędnicy zapowiadają, że murawa będzie nadawała się do gry podczas najbliższego meczu ekstraklasy, jaki zostanie rozegrany w Szczecinie, czyli 10 grudnia. Wtedy Pogoń zmierzy się z Zagłębiem Lubin.
Zobacz także
![](serwis_informacyjny/pliki/2019/thumb_480_0/2019-06-25_156144175210.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2019/2019-06-20_156102770410.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2019/thumb_480_0/2019-06-22_156122655018.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2019/2019-04-03_155431051111.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2019/thumb_480_0/2019-06-19_1560972030_576091.jpg)