Kolce wbite w murawę szczecińskiego stadionu - to kolejny krok doprowadzania boiska do użytku po meczu w deszczu i błocie. Chodzi o sobotnie spotkanie Pogoni z Piastem Gliwice.
- Po murawie jeździ urządzenie, które ma specjalne kolce. Kolce są wbijane w glebę, na odpowiednią głębokość, tak aby był większy dostęp powietrza, żeby gleba zyskała lepszą strukturę i elastyczność - tłumaczy Dariusz Sadowski z magistratu. - To poprawienie procesu piaskowania.
Urzędnicy zapowiadają, że murawa będzie nadawała się do gry podczas najbliższego meczu ekstraklasy, jaki zostanie rozegrany w Szczecinie, czyli 10 grudnia. Wtedy Pogoń zmierzy się z Zagłębiem Lubin.
Zobacz także
![](serwis_informacyjny/pliki/2018/thumb_480_0/2018-09-20_153746981710.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2018/2018-09-15_153703522110.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2018/thumb_480_0/2018-09-19_153737660712.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2018/thumb_480_0/2018-09-17_153718913910.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2016/2016-11-12_147898018310.jpg)