Kolce wbite w murawę szczecińskiego stadionu - to kolejny krok doprowadzania boiska do użytku po meczu w deszczu i błocie. Chodzi o sobotnie spotkanie Pogoni z Piastem Gliwice.
- Po murawie jeździ urządzenie, które ma specjalne kolce. Kolce są wbijane w glebę, na odpowiednią głębokość, tak aby był większy dostęp powietrza, żeby gleba zyskała lepszą strukturę i elastyczność - tłumaczy Dariusz Sadowski z magistratu. - To poprawienie procesu piaskowania.
Urzędnicy zapowiadają, że murawa będzie nadawała się do gry podczas najbliższego meczu ekstraklasy, jaki zostanie rozegrany w Szczecinie, czyli 10 grudnia. Wtedy Pogoń zmierzy się z Zagłębiem Lubin.
Zobacz także
![](serwis_informacyjny/pliki/2018/thumb_480_0/2018-08-03_153336439510.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2018/375145/2018-07-30_153297175122.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2018/375145/2018-07-30_153297175128.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2016/2016-09-12_147369262410.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2018/374707/2018-07-20_153210650022.jpg)