Kolce wbite w murawę szczecińskiego stadionu - to kolejny krok doprowadzania boiska do użytku po meczu w deszczu i błocie. Chodzi o sobotnie spotkanie Pogoni z Piastem Gliwice.
- Po murawie jeździ urządzenie, które ma specjalne kolce. Kolce są wbijane w glebę, na odpowiednią głębokość, tak aby był większy dostęp powietrza, żeby gleba zyskała lepszą strukturę i elastyczność - tłumaczy Dariusz Sadowski z magistratu. - To poprawienie procesu piaskowania.
Urzędnicy zapowiadają, że murawa będzie nadawała się do gry podczas najbliższego meczu ekstraklasy, jaki zostanie rozegrany w Szczecinie, czyli 10 grudnia. Wtedy Pogoń zmierzy się z Zagłębiem Lubin.
Zobacz także
![](../serwis_informacyjny/pliki/2017/2017-02-02_148605389810.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2017/thumb_480_0/2017-02-06_148638868213.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2016/2016-01-09_1452325971.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2017/thumb_480_0/2017-02-03_148614594610.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2016/2016-12-19_148216469610.jpg)