Prawie 4000 kibiców oglądało w poniedziałek mecz Portowców na przebudowywanym stadionie przy ulicy Twardowskiego. Ostatnia przed tym spotkaniem Wisła Płock wygrała niespodziewanie z Pogonią 2:1.
W 11 minucie bramkę dla Wisły zdobył strzałem na bliski słupek Ricardinho. Chwilę później Pogoń zastosowała pressing na połowie przeciwnika, dzięki czemu zdobyła piłkę, a wyrównał Srdan Spiridonović po podaniu Marcina Listkowskiego. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 1:1. Po przerwie gola dla gości strzelił Dominik Furman po błędzie Konstantinosa Triantafyllopoulosa. Swoje szanse miał jeszcze Adam Buksa czy Iker Guarrotxena, ale po czerwonej kartce dla Ricardo Nunesa w 90. minucie Pogoń nie zdołała wyrównać.
Piłkarze Dumy Pomorza mieli szansę, żeby awansować na pierwsze miejsce w tabeli PKO Ekstraklasy, jednak nie wykorzystali jej przez błędy indywidualne.
Ze zwycięstwa cieszył się trener Wisły Płock Radosław Sobolewski.
- Taktyka była dobrana właśnie po to, żeby gdzieś wykorzystać momenty dekoncentracji i dezorganizacji - mówił Sobolewski.
Nie zasłużyliśmy na taki wynik - podkreślał trener Pogoni Kosta Runjaić.
- Pierwszy przegrany mecz, ale takie rzeczy się zdarzają. Nie ma co filozofować, co by było gdybyśmy zdobyli chociaż jeden punkt, to nie jest w tym momencie ważne. Przede wszystkim w pierwszej połowie nie byłem zadowolony z naszej dyspozycji. Przeciwnik wykorzystywał z zimną krwią i wysoką jakością nasze błędy indywidualne - mówił Runjaić.
Wisła Płock odbiła się w Szczecinie od dna. Dzięki pierwszemu zwycięstwu w tym sezonie awansowała na 13. miejsce w tabeli. Pogoń natomiast utrzymała pozycję wicelidera.
Ze zwycięstwa cieszył się trener Wisły Płock Radosław Sobolewski.
- Taktyka była dobrana właśnie po to, żeby gdzieś wykorzystać momenty dekoncentracji i dezorganizacji - mówił Sobolewski.
Nie zasłużyliśmy na taki wynik - podkreślał trener Pogoni Kosta Runjaić.
- Pierwszy przegrany mecz, ale takie rzeczy się zdarzają. Nie ma co filozofować, co by było gdybyśmy zdobyli chociaż jeden punkt, to nie jest w tym momencie ważne. Przede wszystkim w pierwszej połowie nie byłem zadowolony z naszej dyspozycji. Przeciwnik wykorzystywał z zimną krwią i wysoką jakością nasze błędy indywidualne - mówił Runjaić.
Wisła Płock odbiła się w Szczecinie od dna. Dzięki pierwszemu zwycięstwu w tym sezonie awansowała na 13. miejsce w tabeli. Pogoń natomiast utrzymała pozycję wicelidera.
W 7. kolejce Ekstraklasy Pogoń zagra na wyjeździe z liderem, Śląskiem Wrocław. Ten mecz odbędzie się 1 września o godzinie 15.00.
Pogoń Szczecin - Wisła Płock 1:2 (1:1)
0:1 Ricardinho 11'
1:1 Srdan Spiridonović 14'
1:2 Dominik Furman 48'
Pogoń Szczecin: 1. Dante Stipica - 2. Jakub Bartkowski, 13. Konstantinos Triantafyllopoulos, 55. Igor Łasicki, 77. Ricardo Nunes - 10. Srdan Spiridonović, 28. Tomas Podstawski, 8. Damian Dąbrowski, 29. Marcin Listkowski, 27. Sebastian Kowalczyk - 18. Adam Buksa
Wisła Płock: 30. Thomas Daehne - 25. Jakub Rzeźniczak, 3. Michał Marcjanik, 18. Alan Uryga, 2. Damian Michalski - 21. Ricardinho, 6. Damian Rasak, 9. Mateusz Szwoch, 8. Dominik Furman, 10. Giorgi Merebashvili - 11. Grzegorz Kuświk
Zobacz także
2024-10-25, godz. 07:56
Pogoń zagra z Puszczą Niepołomice
Piłkarze Pogoni w meczu z Puszczą Niepołomice chcą w piątek kontynuować serię domowych zwycięstw w rozgrywkach o mistrzostwo Polski.
» więcej
2024-10-21, godz. 11:16
Legenda Pogoni potrzebuje naszego wsparcia
Ponad 13 tysięcy złotych udało się zebrać na pomoc legendzie Pogoni Szczecin - Andrzejowi Miązkowi.
» więcej
2024-10-20, godz. 19:39
Doliczony czas gry zdecydował. Pogoń przegrała z Rakowem
Piłkarze Pogoni nadal bez wyjazdowego zwycięstwa w rozgrywkach o mistrzostwo Polski i bez punktów w Częstochowie. Szczecinianie przegrali pod Jasną Górą z Rakowem 0:1 w 12 kolejce ekstraklasy.
» więcej
2024-10-19, godz. 20:00
Trudny wyjazd Pogoni
Po pierwsze wyjazdowe zwycięstwo w ekstraklasie wyruszyli w sobotę pod Jasną Górę piłkarze Pogoni. Szczecinianie zmierzą się w niedzielę z Rakowem Częstochowa w 12 kolejce rozgrywek o mistrzostwo Polski.
» więcej
2024-10-16, godz. 17:06
Pucharowa wygrana Pogoni
Faworyt nie zawiódł. Piłkarki nożne Pogoni awansowały do drugiej rundy Pucharu Polski.
» więcej