Halo, Stadion
Radio SzczecinRadio Szczecin » Halo, Stadion

Fot. pogonszczecin.pl
Fot. pogonszczecin.pl
Piłkarze Pogoni Szczecin zdobyli brązowy medal mistrzostw Polski. Wicemistrzem kraju został Raków Częstochowa.
Zespół spod Jasnej Góry wygrał w poniedziałek z Piastem Gliwice 1:0 w 29. kolejce rozgrywek i zapewnił sobie drugie miejsce w piłkarskiej ekstraklasie. Portowcy mieli jeszcze cień szansy na drugą lokatę, ale musieli liczyć na remis lub zwycięstwo Piasta Gliwice. Zespół z Górnego Śląska niestety przegrał w Częstochowie i srebrny medal wywalczył Raków.

Niedzielny mecz piłkarzy Pogoni z Rakowem w Szczecinie bez względu na jego wynik nie zmieni już kolejności drużyn w tabeli. Mistrzem Polski już wcześniej została Legia Warszawa. Wicemistrzem kraju jest Raków Częstochowa, a Pogoń ligowe rozgrywki zakończy na trzecim miejscu.

Dodaj komentarz 6 komentarzy

te patalachy zwane kopaczami pilki noznej robili wszystko zeby przegrac najpierw tytul mistrza a pozniej wicemistrza i puchar polski wiec o druzynie z 3miejsca juz za kilka miesiecy nikt nie bedzie mowil i pamietal bo liczy sie tylko 1miejsce wiec ja sie nie dziwie ze firma z polic odeszla od sponsorigu tych kopaczy
Pogoń nie zdobyła brązu, przegrała srebro w tym sezonie. Znowu czegoś zabrakło, na finiszu ewidentnie trwonilismy to co zdobyli chłopaki we wcześniejszych meczach. A Rakow pokazał jak się gra - Puchar i wicemistrz i to on jest wygranym sezonu.
a coty pierdzielisz !
Najlepszy od lat sezon ale jak zawsze niedosyt w każdym pozostaje ... Brawo Pogoń !!
Ostatni raz 3 miejsce Pogoń zajęła prawie 40 lat temu w sezonie 83/84. Lepiej było tylko w 20 lat temu i w 1987 r. Oczywiście, apetyty były większe bo była szansa na lepszy wynik, ale ja i tak jestem DUMNY z Portowców, a szczególnie z Trenera Runjaicia, który zespół bez napastnika był w stanie pokierować na podium. Wreszcie, po 20 latach znów możemy mówić, nie narażając się na śmieszność, że Pogoń to DUMA POMORZA! Dziękuję chłopakom i trenerowi za świetny sezon i mam nadzieję na przyzwoity wynik w przyszłym sezonie w europejskich pucharach i jeszcze lepszy wynik w lidze. Oby nadszedł Mistrza czas!
Naprawdę nie rozumiem fenomenu trąbienia o sukcesie. 30 liga w Europie (przed nami Cypr czy Kazachtan, Białoruś czy Węgry) i niemieszcząca się w najlepszych 50 ligach na świecie a radość jak z wygranej w totka. Bycie "mistrzem" brzmi komicznie, zważywszy, że do LE raz na parę lat się załapiemy, LM to głęboki kosmos. Jedyne co jest na niebotycznym poziomie w ekstraklasie - kasa dla piłkarzy za to udawanie futbolu

Zobacz także

949596979899100