Hit na Twardowskiego. Piłkarze Pogoni Szczecin zmierzą się w środę z Rakowem Częstochowa w rozgrywanym awansem meczu 31 kolejki ekstraklasy.
Zwycięzca tego spotkania pozostanie w grze o tytuł mistrza Polski, natomiast pokonany praktycznie pożegna się z marzeniami o końcowym sukcesie. Oba zespoły mają na swoim koncie po 59 punktów - tyle samo, co prowadzący w tabeli Lech Poznań.
Piotr Parzyszek - napastnik portowej jedenastki - liczy na doping kibiców i wygraną w wieczornym spotkaniu. - Raków też nie jest szczęśliwy, że ten mecz muszą zagrać w Szczecinie, gdzie z naszą publicznością będzie dużo hałasu i wsparcia dla nas. Myślę, że z pomocą kibiców możemy podnieść się poziom wyżej i to może być kluczowe w tym meczu - uważa Parzyszek.
Środowy mecz piłkarzy Pogoni z Rakowem Częstochowa rozpocznie się o godzinie 20.30 na stadionie przy Twardowskiego w Szczecinie.
Piotr Parzyszek - napastnik portowej jedenastki - liczy na doping kibiców i wygraną w wieczornym spotkaniu. - Raków też nie jest szczęśliwy, że ten mecz muszą zagrać w Szczecinie, gdzie z naszą publicznością będzie dużo hałasu i wsparcia dla nas. Myślę, że z pomocą kibiców możemy podnieść się poziom wyżej i to może być kluczowe w tym meczu - uważa Parzyszek.
Środowy mecz piłkarzy Pogoni z Rakowem Częstochowa rozpocznie się o godzinie 20.30 na stadionie przy Twardowskiego w Szczecinie.
Zobacz także
![](serwis_informacyjny/pliki/2020/thumb_480_0/2020-12-23_1608727905_681419.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2020/thumb_480_0/2020-12-22_160865795910.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2020/thumb_480_0/2020-12-19_160839432510.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2020/thumb_480_0/2020-12-16_160815722510.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2020/thumb_480_0/2020-12-16_160810208510.jpg)