Dla Dumy Skolwina to pierwsza porażka w tym sezonie na stadionie przy Stołczyńskiej. Gole dla Dumy Pomorza strzelili Olaf Korczakowski i Błażej Starzycki.

Wydarzeniem derbowego spotkania był powrót na boisko, po wyleczeniu kontuzji kolana, pomocnika Pogoni Alexandra Gorgona, dla którego był to pierwszy mecz od 2 sierpnia ubiegłego roku. - Dla mnie to był bardzo emocjonalny dzień. Ten powrót na boisko bardzo długo był niepewny. Na początku modliłem się o to, żeby wrócić do normalnego życia, żeby móc chodzić, bawić się z dziećmi. To, że mogłem zagrać połowę to dla mnie coś emocjonalnego. Cieszę się, że wygraliśmy derby. Brakowało emocji, adrenaliny. To przepiękny dzień dla mnie - przyznał Gorgon.

Po piątkowym zwycięstwie zespół trenera Pawła Ozgi ma punkt straty do prowadzącej Gedanii Gdańsk, która w sobotę zmierzy się z Unią Janikowo. Piłkarze Świtu na razie zajmują czwarte miejsce w tabeli, które mogą stracić po sobotnich meczach i mają pięć punktów straty do lidera.