Do przerwy beniaminek Superligi przegrywał 9:20. Trenerem Startu jest były zawodnik Pogoni i szkoleniowiec szczypiornistek Łącznościowca Szczecin Grzegorz Gościński. Podopieczne trenera Ryszarda Czyża zagrały najsłabsze spotkanie w tym sezonie i zasłużenie zeszły z parkietu pokonane. Kapitan szczecińskiej siódemki Aleksandra Kicińska nie potrafiła wytłumaczyć przyczyn tak słabej gry Pogoni.

Po porażce piłkarki ręczne Pogoni Baltica Szczecin z dwoma punktami na koncie zajmują przedostatnie 11 miejsce w tabeli. W kolejnym pojedynku Superligi szczecinianki 5 listopada na wyjeździe zmierzą się z KPR Jelenia Góra.