Pierwsze starcie przed dwoma tygodniami w Szczecinie drużyna trenera Giuseppe Cuccariniego przegrała 0:3. Policzanki, aby pozostać w Lidze Mistrzyń muszą pokonać swoje rywalki za trzy punkty (3:0 lub 3:1), a następnie wygrać tzw. złotego seta.

Rozgrywająca Chemika Izabela Bełcik zapewnia, że policzanki zaprezentują się w Stambule znacznie lepiej niż na własnym parkiecie i zdołają sprawić niespodziankę.

- Mam nadzieję, że pokażemy drugie oblicze naszego zespołu. Tam będzie dużo nerwów, ale trzeba to kontrolować i grać tak, by ta presja nas nie sparaliżowała. Jak będziemy grać dobrze i będziemy cisnąć, to możemy w końcu złamać Turczynki. Głęboko wierzę w nasz zespół - stwierdziła Bełcik.

Rewanżowe spotkanie siatkarek Fenerbahce z Chemikiem w play-off Ligi Mistrzyń rozpocznie się o godzinie 18 w Stambule.