16, 17 i 18-letni piłkarze wsparci trzema doświadczonymi zawodnikami przegrali u siebie z Gwardią Koszalin 0:6 w pierwszym meczu grupy drugiej trzecioligowych rozgrywek. Chemik nie może sprowadzić rutynowanych graczy, bo klub nie ma głównego sponsora.

Trener Chemika Mariusz Szmit apeluje o pomoc i prosi o wsparcie wieloletniego dobrodzieja klubu Grupę Azoty Zakłady Chemiczne i Prezesa Zarządu doktora Wojciecha Wardackiego.

- Jest prośba do zarządu i prezesa Wardackiego, żeby jednak wsparł ten klub, bo grają wychowankowie. Ich rodzice pracują w Zakładach Chemicznych Police i proszę jako trener, żeby ta Grupa i zarząd wsparł nas finansowo. Nie mówię o kwotach, ale prosimy o jakieś pieniążki, bo tym chłopcom należy się jakaś pomoc. Oni wywodzą się z tego środowiska. Mam nadzieję, że prezes i zarząd zrozumie, że jesteśmy w potrzebie. Dziękuję - zakończył Szmit.

Grupa Azoty wycofała się ze współpracy z klubem w grudniu ubiegłego roku. Klub piłkarski Chemik Police ma zabezpieczone środki finansowe na działalność do końca roku.