Siatkarze Espadonu Szczecin po dwóch ostatnich porażkach chcą w sobotę odnieść trzecie zwycięstwo w I lidze.
Rywalem drużyny trenera Przemysława Michalczyka w piątej kolejce rozgrywek na zapleczu siatkarskiej ekstraklasy będzie na wyjeździe Energa Pekpol Ostrołęka.
Przyjmujący szczecińskiej ekipy Maciej Wołosz liczy, że po wygranych meczach w Siedlcach i Suwałkach beniaminek nie przestraszy się rywala i zrehabilituje się za ostatnie porażki ze Stalą Nysa oraz Krispolem Września i zdobędzie trzy punkty w Ostrołęce.
- Jesteśmy beniaminkiem i płacimy frycowe. Oby tych przegranych było jak najmniej. Nie pamiętam, kiedy przegrałem w Ostrołęce, dlatego myślę, że przywieziemy jakieś punkty - mówi Wołosz.
Sobotnie spotkanie siatkarzy Energii Pekpol z Espadonem Szczecin rozpocznie się o godzinie 18 w Ostrołęce.
Przyjmujący szczecińskiej ekipy Maciej Wołosz liczy, że po wygranych meczach w Siedlcach i Suwałkach beniaminek nie przestraszy się rywala i zrehabilituje się za ostatnie porażki ze Stalą Nysa oraz Krispolem Września i zdobędzie trzy punkty w Ostrołęce.
- Jesteśmy beniaminkiem i płacimy frycowe. Oby tych przegranych było jak najmniej. Nie pamiętam, kiedy przegrałem w Ostrołęce, dlatego myślę, że przywieziemy jakieś punkty - mówi Wołosz.
Sobotnie spotkanie siatkarzy Energii Pekpol z Espadonem Szczecin rozpocznie się o godzinie 18 w Ostrołęce.
Zobacz także
![](../serwis_informacyjny/pliki/2016/344343/2016-10-20_147699163119.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2016/344343/2016-10-20_147699163112.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2016/344343/2016-10-20_147699163114.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2016/344085/2016-10-14_147647958818.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2016/344343/2016-10-20_147699163119.jpg)