Halo, Stadion
Radio SzczecinRadio Szczecin » Halo, Stadion

Olimpia Szczecin - AZS Wrocław. Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Olimpia Szczecin - AZS Wrocław. Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Olimpia Szczecin - AZS Wrocław. Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Olimpia Szczecin - AZS Wrocław. Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Olimpia Szczecin - AZS Wrocław. Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Olimpia Szczecin - AZS Wrocław. Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Olimpia Szczecin - AZS Wrocław. Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Olimpia Szczecin - AZS Wrocław. Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Olimpia Szczecin - AZS Wrocław. Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Olimpia Szczecin - AZS Wrocław. Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Olimpia Szczecin - AZS Wrocław. Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Olimpia Szczecin - AZS Wrocław. Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Olimpia Szczecin - AZS Wrocław. Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Olimpia Szczecin - AZS Wrocław. Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Olimpia Szczecin - AZS Wrocław. Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Olimpia Szczecin - AZS Wrocław. Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Olimpia Szczecin - AZS Wrocław. Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Olimpia Szczecin - AZS Wrocław. Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Olimpia Szczecin - AZS Wrocław. Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Olimpia Szczecin - AZS Wrocław. Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Drugi mecz i drugie zwycięstwo. Piłkarki nożne Olimpii niepokonane w rozgrywkach o mistrzostwo Polski.
Szczecinianki po sukcesie przed tygodniem w Żywcu z Mitechem, w niedzielę wygrały u siebie z AZS-em Wrocław 3:2. Do przerwy olimpijki po golu Kornelii Grosickiej prowadziły 1:0. W drugiej połowie akademiczki z Wrocławia w niespełna dwie minuty zdobyły dwie bramki i nasze panie straciły prowadzenie. Do remisu w 85 minucie doprowadziła Zuzanna Radochońska. Gola na wagę trzech punktów w ostatniej minucie strzeliła 20-letnia Julia Brzozowska.

- Takie emocje do końca, same je sobie narzuciłyśmy. Mogłyśmy strzelić druga bramkę, mecz mógł być spokojniejszy, a później dwa błędy w obronie i niestety się zagotowałyśmy. Na całe szczęście udało się odrobić. Opłaca się iść do końca, bo zawsze ta piłka może się od kogoś odbić i szczęśliwie wpaść do bramki. Tak jak teraz. Mam nadzieję, że mecz się podobał kibicom, którzy zgromadzili się na Bandurskiego - mówiła Brzozowska.

Olimpia po niedzielnej wygranej zajmuje trzecie miejsce w tabeli ekstraligi. Drużyna trenera Adama Gołubowskiego ma tyle samo punktów co prowadzący Medyk Konin i wicelider AZS Kraków.

W kolejnym ligowym meczu piłkarki nożne Olimpii Szczecin za tydzień na Górnym Śląsku spotkają się z GKS-em Katowice.
Gola na wagę trzech punktów w ostatniej minucie strzeliła 20-letnia Julia Brzozowska.

Zobacz także

20212223242526