Piłkarki nożne Olimpii Szczecin doznały nieoczekiwanej porażki w ekstralidze.
Zdobywczyni pierwszej bramki dla Olimpii 20-letnia Aleksandra Sudyk przyznaje, że gol dał sporo satysfakcji, ale martwi końcowy wynik starcia z góralkami.
- Gol sprawił dużo radości. Szkoda, że niestety nie pomógł w wygranej czy choćby zdobyciu punktu. Chociaż tak dobrze zaczęliśmy, strzeliliśmy pierwszą bramkę, a potem musieliśmy gonić wynik. To się jeszcze udało, bo do przerwy było 2:2. Przede wszystkim zabrakło skuteczności, zorganizowania w tyle, bezsensowne stracone bramki i niestety nie udało się zdobyć żadnego punktu - mówiła Sudyk.
Po sobotniej porażce olimpijki spadły na dziewiąte miejsce w tabeli ekstraligi. W kolejnym ligowym spotkaniu szczecinianki za dwa tygodnie zmierzą się na wyjeździe z AZS-em Wrocław.
Zobacz także
2012-03-13, godz. 11:04
Amazonka z Zachodniopomorskiego jedzie na Olimpiadę
Przepustkę na tegoroczne Igrzyska w Londynie otrzymała Katarzyna Milczarek. W zawodach wystartuje w kategorii ujeżdżenia.
» więcej
2012-01-17, godz. 08:30
Sawrymowicz leci do USA. Zaczyna przygotowania do igrzysk
Pływak będzie trenował w Kalifornii.
» więcej