Niespodzianki w Stargardzie nie było. Koszykarze PGE Spójni przegrali z Arką Gdynia 65:76 w inauguracyjnym meczu rozgrywek o mistrzostwo Polski.
Podopieczni trenera Kamila Piechuckiego dzielnie walczyli, ale nie zdołali wygrać z brązowym medalistą Energa Basket Ligi. O losach pojedynku zadecydowała pierwsza kwarta przegrana przez biało-bordowych 11:23 oraz 15 trafionych rzutów za trzy punkty zawodników z Gdyni.
Zdaniem rozgrywającego PGE Spójni Tomasza Śniega, pomimo porażki stargardzianie nie muszą wstydzić się swojej postawy na parkiecie.
- Myślę, że były dobre momenty w dzisiejszym spotkaniu. Dwa razy wracaliśmy na 6-7 punktów. Po prostu głupimi stratami i jakością zawodników Arki, którzy trafiali piekielnie ciężkie rzuty przez ręce. Możemy być zadowoleni ze swojej obrony, ale za to się płacie dużo pieniądze w zespole z Gdyni, żeby zawodnicy trafiali takie rzuty. Trafili, znów odskoczyli i przegraliśmy mecz - mówi Śnieg.
Warto dodać, że ze składu stargardzkiej drużyny występującej w poprzednim sezonie w kadrze biało-bordowych pozostał tylko jeden zawodnik - Piotr Pamuła.
W kolejnym meczu Energa Basket Ligi koszykarze PGE Spójni 7 października na wyjeździe zmierzą się z Polpharmą Starogard Gdański.
PGE Spójnia Stargard - Asseco Arka Gdynia 65:76 (11:23, 18:19, 16:19, 20:15)
PGE Spójnia: Jokubas Gintvainis 19, Justin Tuoyo 14, Mateusz Kostrzewski 9, Peter Olisemeka 6, Raymond Cowels 5, Kacper Młynarski 4, Piotr Pamuła 4, Tomasz Śnieg 4, Bartosz Bochno 0.
Asseco Arka: Josh Bostic 23, Phil Greene 14, Bartłomiej Wołoszyn 9, Krzysztof Szubarga 7, Ben Emelogu 6, Adam Hrycaniuk 6, Devonte Upson 4, Leyton Hammonds 4, Grzegorz Kamiński 3, Dariusz Wyka 0, Wojciech Czerlonko 0, Marcin Malczyk 0.
Zdaniem rozgrywającego PGE Spójni Tomasza Śniega, pomimo porażki stargardzianie nie muszą wstydzić się swojej postawy na parkiecie.
- Myślę, że były dobre momenty w dzisiejszym spotkaniu. Dwa razy wracaliśmy na 6-7 punktów. Po prostu głupimi stratami i jakością zawodników Arki, którzy trafiali piekielnie ciężkie rzuty przez ręce. Możemy być zadowoleni ze swojej obrony, ale za to się płacie dużo pieniądze w zespole z Gdyni, żeby zawodnicy trafiali takie rzuty. Trafili, znów odskoczyli i przegraliśmy mecz - mówi Śnieg.
Warto dodać, że ze składu stargardzkiej drużyny występującej w poprzednim sezonie w kadrze biało-bordowych pozostał tylko jeden zawodnik - Piotr Pamuła.
W kolejnym meczu Energa Basket Ligi koszykarze PGE Spójni 7 października na wyjeździe zmierzą się z Polpharmą Starogard Gdański.
PGE Spójnia Stargard - Asseco Arka Gdynia 65:76 (11:23, 18:19, 16:19, 20:15)
PGE Spójnia: Jokubas Gintvainis 19, Justin Tuoyo 14, Mateusz Kostrzewski 9, Peter Olisemeka 6, Raymond Cowels 5, Kacper Młynarski 4, Piotr Pamuła 4, Tomasz Śnieg 4, Bartosz Bochno 0.
Asseco Arka: Josh Bostic 23, Phil Greene 14, Bartłomiej Wołoszyn 9, Krzysztof Szubarga 7, Ben Emelogu 6, Adam Hrycaniuk 6, Devonte Upson 4, Leyton Hammonds 4, Grzegorz Kamiński 3, Dariusz Wyka 0, Wojciech Czerlonko 0, Marcin Malczyk 0.
Zobacz także
2023-12-29, godz. 19:36
Spójnia ograła Dziki [WIDEO]
Koszykarze PGE Spójni zwycięstwem zakończyli zmagania w 2023 roku. Stargardzianie pokonali Dziki Warszawa 64:56 w ostatniej kolejce pierwszej rundy Orlen Basket Ligi.
» więcej
2023-12-21, godz. 20:44
Porażka Spójni Stargard w Zielonej Górze
Koszykarze PGE Spójni nie sprawili świątecznego prezentu swoim kibicom.
» więcej
2023-12-10, godz. 18:42
Spójnia nie dała rady u lidera
Koszykarze PGE Spójni nie zatrzymali lidera rozgrywek o mistrzostwo Polski. Stargardzianie przegrali na wyjeździe z niepokonanym w tym sezonie Anwilem Włocławek 69:78.
» więcej
2023-12-04, godz. 12:09
Odpalili race, dostali wysokie mandaty
Kibice koszykówki odpalili race - do zapłacenia mają po 3000 złotych grzywny.
» więcej
2023-12-03, godz. 19:10
Miał być żart. Wilki przepraszają Spójnię
Wilki Morskie Szczecin przepraszają Spójnię Stargard. Środowisko koszykarskie żartowało, jakoby za każde zwycięstwo ze Spójnią King miał dostawać naklejkę.
» więcej