Były już koszykarz King Wilków Morskich Szczecin Vitalij Kovalenko od nowego sezonu będzie reprezentował barwy siedemnastokrotnego Mistrza Polski.
Kovalenko napisał na portalu społecznościowym: "Klubowi ze Szczecina życzę sukcesów, szczecińscy fani zasługują na wszystko co najlepsze, Szczecin był dla mnie i mojej rodziny dobrym miejscem do życia!".
W King Wilkach Morskich Kovalenko zdobywał w poprzednim sezonie Tauron Basket Ligi średnio 10 punktów na mecz, a jego charakterystycznymi zagraniami były efektowne wsady. Start nowego koszykarskiego sezonu w październiku.
W King Wilkach Morskich Kovalenko zdobywał w poprzednim sezonie Tauron Basket Ligi średnio 10 punktów na mecz, a jego charakterystycznymi zagraniami były efektowne wsady. Start nowego koszykarskiego sezonu w październiku.
Zobacz także
2019-04-28, godz. 08:36
Spójnia gra z liderem. Trener zapowiada niespodziankę
Koniec sezonu dla koszykarzy Spójni. Stargardzianie zmierzą się w niedzielę z Arką Gdynia w ostatniej kolejce Energa Basket Ligi.
» więcej
2019-04-20, godz. 19:13
Wygrana i awans Wilków do play-offów
Koszykarze Kinga zwycięstwem nad morzem z Treflem przypieczętowali awans do fazy play-off rozgrywek o mistrzostwo Polski.
» więcej
2019-04-17, godz. 20:31
Porażka Wilków w derbach województwa zachodniopomorskiego
Koszykarskie derby województwa zachodniopomorskiego nie dla Kinga. Szczecinianie przegrali na wyjeździe z AZS-em Koszalin 71:88 w rozgrywkach o mistrzostwo Polski.
» więcej
2019-04-06, godz. 20:08
Wicemistrz Polski za silny dla koszykarzy Kinga
Koszykarze Kinga nie sprawili niespodzianki w starciu z wicemistrzem Polski w Energa Basket Lidze. Szczecinianie przegrali na wyjeździe ze Stalą Ostrów Wielkopolski 70:92 w 26. kolejce rozgrywek o mistrzostwo Polski.
» więcej
2019-03-29, godz. 20:05
King skomplikował sobie sytuację w tabeli [ZDJĘCIA]
Koszykarze Kinga w fatalnym stylu pożegnali się z kibicami w Szczecinie. Wilki Morskie w ostatnim meczu we własnej hali w sezonie zasadniczym rozgrywek o mistrzostwo Polski przegrali ze Startem Lublin 72:75.
» więcej