Koszykarze Kinga Szczecin walczyć będą w czwartek o drugie zwycięstwo w rozgrywkach o mistrzostwo Polski. Wilki Morskie po poniedziałkowej wygranej z beniaminkiem PLK Legią Warszawa zmierzą się na własnym parkiecie z Polpharmą Starogard Gdański.
Rywala doskonale zna trener szczecińskiej drużyny Litwin Mindaugas Budzinauskas, który w poprzednim sezonie prowadził popularne Kociewskie Diabły. W Polpharmie grał także nowy koszykarz Kinga Łukasz Diduszko, który zapewnia, że sentymentów na boisku nie będzie i liczy na kolejny sukces Wilków Morskich.
- Moją nową rodziną są Wilki Morskie Szczecin i tutejsi kibice. Nie będzie sentymentów. Trener ustawi nas dobrze taktycznie, żeby pokazać energię, zespołowość, walkę w obronie i ataku. Mamy ułożony pod nas terminarz i trzeba to wykorzystać - powiedział Diduszko.
Czwartkowe spotkanie koszykarzy Kinga z Polpharmą Starogard Gdański rozpocznie się o godzinie 18 w hali Arena Szczecin przy ulicy Szafera.
- Moją nową rodziną są Wilki Morskie Szczecin i tutejsi kibice. Nie będzie sentymentów. Trener ustawi nas dobrze taktycznie, żeby pokazać energię, zespołowość, walkę w obronie i ataku. Mamy ułożony pod nas terminarz i trzeba to wykorzystać - powiedział Diduszko.
Czwartkowe spotkanie koszykarzy Kinga z Polpharmą Starogard Gdański rozpocznie się o godzinie 18 w hali Arena Szczecin przy ulicy Szafera.
Zobacz także
![](../serwis_informacyjny/pliki/2016/342528/2016-09-07_147327021629.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2016/2016-12-18_148207648910.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2016/thumb_480_0/2016-12-18_148207648913.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2016/345712/2016-11-18_147950006528.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2016/342528/2016-09-07_147327021629.jpg)