Paweł Kikowski kapitan Kinga przyznał, że Polpharma zagrała bardzo dobrze i wykorzystała błędy gospodarzy w drugiej połowie spotkania.

- Polpharma w tym sezonie wielu drużynom nie leży i grają naprawdę bardzo dobrą koszykówkę. Każdy wie co ma robić i realizują to co chcą zrealizować. A my nie dostosowaliśmy się do tego. Za dużo strat, niecelnych prostych rzutów, dawaliśmy straty i oni mogli z tego robić kontrataki. Jak potrafiliśmy zatrzymać ich do przerwy to było wszystko dobrze. W drugiej połowie mieli za dużo kontr i taki jest wynik a nie inny - powiedział Kikowski.

W kolejnym meczu Energa Basket Ligi koszykarze Kinga Szczecin w środę na wyjeździe zmierzą się ze Stelmetem Zielona Góra.

King Szczecin - Polpharma Starogard Gdański 91:101 (28:23, 25:24, 15:30, 23:24)

King: Paweł Kikowski 22, Łukasz Diduszko 17, Tauras Jogela 15, Darrell Harris 12, Martynas Sajus 12, Martynas Paliukenas 5, Kaspars Vecvagars 4, Mateusz Bartosz 4, Dominik Wilczek 0, Jakub Schenk 0.