Koszykarze Kinga w fatalnym stylu pożegnali się z kibicami w Szczecinie. Wilki Morskie w ostatnim meczu we własnej hali w sezonie zasadniczym rozgrywek o mistrzostwo Polski przegrali ze Startem Lublin 72:75.
Po 30 minutach gry był remis 56:56 i o końcowym wyniku rozstrzygnęła ostatnia kwarta. O sukcesie lublinian zadecydował skuteczny rzut za trzy punkty Amerykanina Joe Thomassona na sekundę przed końcową syreną.
Trener Kinga Łukasz Biela nie potrafił wytłumaczyć przyczyn porażki szczecińskiej drużyny. - Nie można wskazać jednej przyczyny. W ostatniej sytuacji nie upilnowaliśmy Thomassona i drużyna z Lublina wygrała - zaznaczył Biela.
Po przegranej ze Startem koszykarze Kinga pozostali na szóstym miejscu w tabeli rozgrywek, ale skomplikowali sobie drogę do fazy play-off, w której po sezonie zasadniczym wystąpi osiem drużyn. Do końca rozgrywek pozostało pięć kolejek a szczecinianie wszystkie mecze rozegrają na wyjeździe.
Wilki Morskie w kolejnym spotkaniu 6 kwietnia w Ostrowie Wielkopolskim zmierzą się z tamtejszą Stalą.
Trener Kinga Łukasz Biela nie potrafił wytłumaczyć przyczyn porażki szczecińskiej drużyny. - Nie można wskazać jednej przyczyny. W ostatniej sytuacji nie upilnowaliśmy Thomassona i drużyna z Lublina wygrała - zaznaczył Biela.
Po przegranej ze Startem koszykarze Kinga pozostali na szóstym miejscu w tabeli rozgrywek, ale skomplikowali sobie drogę do fazy play-off, w której po sezonie zasadniczym wystąpi osiem drużyn. Do końca rozgrywek pozostało pięć kolejek a szczecinianie wszystkie mecze rozegrają na wyjeździe.
Wilki Morskie w kolejnym spotkaniu 6 kwietnia w Ostrowie Wielkopolskim zmierzą się z tamtejszą Stalą.
Zobacz także
![](serwis_informacyjny/pliki/2016/thumb_480_0/2016-11-06_147842414510.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2016/342528/2016-09-07_147327021629.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2016/343892/2016-10-10_147612464629.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2016/343892/2016-10-10_147612464629.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2016/344444/2016-10-23_147723033728.jpg)