Czas na trzecie koszykarskie derby Pomorza Zachodniego w półfinale mistrzostw Polski. Koszykarze PGE Spójni zmierzą się w czwartek z Kingiem Szczecin w trzecim półfinałowym meczu play-off.
Broniący mistrzowskiego tytułu gracze Wilków Morskich po dwóch zwycięstwach w hali Netto Arena potrzebują jednej wygranej, aby awansować do finału Orlen Basket Ligi.
Drugi trener Biało-Bordowych Maciej Raczyński liczy jednak, że Spójni uda się odwrócić losy rywalizacji ze szczecińskim zespołem tak jak w ćwierćfinale z Anwilem kiedy to stargardzianie również przegrywali 0:2 w play-off.
- Po meczach we Włocławku wszyscy już nas skreślali, nikt nie wierzył, że wrócimy na piąty mecz, a jednak to się stało. Zespół pokazał, u nas na hali, dobrą koszykówkę. Myślę, że to kwestia uwierzenia, że jesteśmy w stanie pokonać zespół Kinga, a ten mecz, wiadomo: będzie kluczowy - przyznał.
Andrzej Mazurczak, kapitan Wilków Morskich docenia klasę derbowego rywala, ale liczy na sukces w pojedynku z Biało-Bordowymi. - Plan jest, żeby zamknąć serię w Stargardzie. Wiemy, że będzie gorąco. Atmosfera będzie niesamowita i na pewno zrobią wszystko, żeby hala była gorąca i energia będzie niesamowita. Wiemy, że Spójnia się nie podda i wiemy to po ostatniej serii. Jesteśmy inną drużyną i wierzymy w zakończenie serii i awans do finału - powiedział Mazurczak.
Wieczorny, trzeci, półfinałowy mecz mistrzostw Polski koszykarzy PGE Spójni z Kingiem Szczecin rozpocznie się o godzinie 20 w hali przy ul. Pierwszej Brygady w Stargardzie.
Drugi trener Biało-Bordowych Maciej Raczyński liczy jednak, że Spójni uda się odwrócić losy rywalizacji ze szczecińskim zespołem tak jak w ćwierćfinale z Anwilem kiedy to stargardzianie również przegrywali 0:2 w play-off.
- Po meczach we Włocławku wszyscy już nas skreślali, nikt nie wierzył, że wrócimy na piąty mecz, a jednak to się stało. Zespół pokazał, u nas na hali, dobrą koszykówkę. Myślę, że to kwestia uwierzenia, że jesteśmy w stanie pokonać zespół Kinga, a ten mecz, wiadomo: będzie kluczowy - przyznał.
Andrzej Mazurczak, kapitan Wilków Morskich docenia klasę derbowego rywala, ale liczy na sukces w pojedynku z Biało-Bordowymi. - Plan jest, żeby zamknąć serię w Stargardzie. Wiemy, że będzie gorąco. Atmosfera będzie niesamowita i na pewno zrobią wszystko, żeby hala była gorąca i energia będzie niesamowita. Wiemy, że Spójnia się nie podda i wiemy to po ostatniej serii. Jesteśmy inną drużyną i wierzymy w zakończenie serii i awans do finału - powiedział Mazurczak.
Wieczorny, trzeci, półfinałowy mecz mistrzostw Polski koszykarzy PGE Spójni z Kingiem Szczecin rozpocznie się o godzinie 20 w hali przy ul. Pierwszej Brygady w Stargardzie.
Zobacz także
2016-12-14, godz. 13:58
King gra z rewelacją rozgrywek
Koszykarze drużyny King Szczecin walczyć będą w środę o szóste zwycięstwo w tym sezonie Polskiej Ligi Koszykówki.
» więcej
2016-12-08, godz. 13:37
King Szczecin wzmacnia skład
Nowym koszykarzem Wilków Morskich został Robert Skibniewski, który ostatnio występował w Anwilu Włocławek.
» więcej
2016-12-04, godz. 20:13
King wygrał w Starogardzie
Koszykarze drużyny King Szczecin zrehabilitowali się za środową porażkę z Siarką Tarnobrzeg i zdobyli dwa punkty w Starogardzie Gdańskim.
» więcej
2016-12-04, godz. 09:09
Zmazać plamę i przerwać złą passę
Koszykarze drużyny King Szczecin chcą przerwać serię porażek i wygrać niedzielny mecz z Polpharmą Starogard Gdański w PLK.
» więcej
2016-11-30, godz. 20:01
Gorzka niespodzianka pod koszem
Kompromitacja zawodników drużyny King Szczecin w Polskiej Lidze Koszykówki. Popularne Wilki Morskie przegrały w środę we własnej hali z ostatnią w tabeli Siarką Tarnobrzeg 76:84 w meczu ósmej kolejki rozgrywek.
» więcej