Według niego, nie trzeba czytać "tych bzdur", by wiedzieć że szkodzą Polsce.

- Nie trzeba, jak to mówił Ferdek Kiepski: "chodzić do toalety, żeby wiedzieć, że nie ma tam żyrandola". Ja nie muszę głowy sobie nabijać komunałami wymyślonymi przez biurokratów unijnych, żeby wiedzieć, że to jest lipa. Tam chodzi o egoizmy. Niemcy stały się hegemonem w Unii Europejskiej, a Polska jest wyrugowana.

Według Mariana Kowalskiego Unia Europejska szkodzi polskiej gospodarce.

- Dlaczego tutaj zlikwidowano stocznię, dlaczego funduje się hipermarkety? Przecież to nam nie wolno finansować z naszego budżetu programów ratunkowych polskich stoczni. Oni swoje ratują, przez montowanie naprędce fikcyjnych banków. Oni nie dokładają pieniędzy wprost do swoich stoczni tylko przez firmy, które kooperują, m.in. banki.

W swoim programie wyborczym Marian Kowalski deklaruje, że będzie dążyć do wypowiedzenia traktatu lizbońskiego i pakietu energetyczno-klimatycznego.

Jak pisze na swojej stronie, "odmówi podpisania każdego aktu prawnego wymierzonego w polską suwerenność".

Traktat lizboński to liczący 300 stron dokument, który zreformował Unię Europejską po jej rozszerzeniu o kolejne państwa. Określa, w jaki sposób funkcjonują unijne struktury.

Posłuchaj "Rozmowy pod krawatem" i zobacz wideo.