Nie będzie "hekatomby" nauczycieli a zmiany wyjdą na dobre przede wszystkim dzieciom - tak o przygotowanej przez rząd Prawa i Sprawiedliwości reformie oświaty mówił we wtorek w "Rozmowie pod krawatem" wicemarszałek sejmu Joachim Brudziński.
Szczeciński poseł partii rządzącej odpowiadał na pytanie, dlaczego prezydent Andrzej Duda do ostatniego dnia zwlekał z podpisaniem przyjętej przez sejm ustawy i czy istniała obawa w kręgach rządowych, że tego nie zrobi.
Bardzo dobrze, że prezydent zwlekał - odpowiadał Brudziński.
- Bogu dzięki, że do samego końca takie dyskusje trwały, że za tę reformę oświaty - to jest dla mnie najbardziej przekonujący argument - odpowiada polityk ze Szczecina, pan minister Maciej Kopeć. Jest wieloletnim nauczycielem historii. Nie dajcie sobie szanowni państwo nauczyciele wmówić, że oto nastąpi tu jakaś hekatomba, to jakiś armageddon, dramatyczne zwolnienia - mówił Joachim Brudziński.
Zdaniem opozycji oraz Związku Nauczycielstwa Polskiego, reforma oznacza idące w dziesiątki tysięcy zwolnienia nauczycieli. ZNP zapowiada na marzec strajk w szkołach i wspólnie z Platformą Obywatelską zamierza zbierać podpisy pod wnioskiem o referendum, które cofnie zmiany - przede wszystkim powrót do 8-letnich podstawówek.
Zdaniem Brudzińskiego zwolnień nie będzie, jedynie część nauczycieli straci dodatki jako dyrektorzy likwidowanych gimnazjów.
Bardzo dobrze, że prezydent zwlekał - odpowiadał Brudziński.
- Bogu dzięki, że do samego końca takie dyskusje trwały, że za tę reformę oświaty - to jest dla mnie najbardziej przekonujący argument - odpowiada polityk ze Szczecina, pan minister Maciej Kopeć. Jest wieloletnim nauczycielem historii. Nie dajcie sobie szanowni państwo nauczyciele wmówić, że oto nastąpi tu jakaś hekatomba, to jakiś armageddon, dramatyczne zwolnienia - mówił Joachim Brudziński.
Zdaniem opozycji oraz Związku Nauczycielstwa Polskiego, reforma oznacza idące w dziesiątki tysięcy zwolnienia nauczycieli. ZNP zapowiada na marzec strajk w szkołach i wspólnie z Platformą Obywatelską zamierza zbierać podpisy pod wnioskiem o referendum, które cofnie zmiany - przede wszystkim powrót do 8-letnich podstawówek.
Zdaniem Brudzińskiego zwolnień nie będzie, jedynie część nauczycieli straci dodatki jako dyrektorzy likwidowanych gimnazjów.
Zobacz także
![](serwis_informacyjny/pliki/2017/thumb_480_0/2017-03-03_148854745111.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2016/2016-06-30_146729351510.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2017/2017-03-03_148852668711.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2017/thumb_480_0/2017-03-03_148852668710.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2017/thumb_480_0/2017-02-28_148829051510.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2017/2017-02-28_148830594111.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2017/thumb_480_0/2017-02-28_148830594110.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2017/2017-02-28_148826912620.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2017/2017-02-20_148762247210.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2017/thumb_480_0/2017-02-28_148826912610.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2017/thumb_480_0/2017-02-24_148795686411.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2017/thumb_480_0/2017-02-21_148767262410.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2016/2016-06-21_146652090110.jpg)
![](../public/5/5_148354612510.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2017/thumb_480_0/2017-02-23_148783718310.jpg)