Szef Solidarności na Pomorzu Zachodnim nie wyklucza żadnego scenariusza w związku ze sporem zbiorowym w spółce Tramwaje Szczecińskie. To oznacza, że brak porozumienia w sprawie podwyżek między pracownikami, a zarządem może zakończyć się nawet paraliżem komunikacyjnym. W sporze chodzi o pieniądze.
Pracownicy zajezdni chcą 500 złotych podwyżki, bo - jak twierdzą - od 8 lat nie dostali żadnej. Zarząd zaproponował nieco ponad 100 złotych. - To nie jest godziwa propozycja i potrzebna jest dyskusja - mówił w "Rozmowach pod Krawatem" szef Solidarności na Pomorzu Zachodnim, Mieczysław Jurek.
- Konflikt narasta, trzeba szybko usiąść do stołu i - póki jest czas - porozmawiać, konflikt rozwiązać, bo potem będzie za późno - przestrzega Jurek.
Mieczysław Jurek dodał też, że konflikt w Tramwajach Szczecińskich nie jest jedyny.
- Do rozmów również przygotowuje się firma policko-szczecińskich autobusów. Od trzech czy czterech miesięcy panowie z Polic i ze Szczecina; zarządzający, prezydenci, nie mogą znaleźć czasu, żeby się spotkać i porozmawiać na ten temat - dodaje.
W spółce Tramwaje Szczecińskie, gdzie pracownicy weszli w spór zbiorowy z zarządem, zatrudnionych na etacie jest blisko 650 osób. Średnie miesięczne wynagrodzenie, uwzględniając dochody kadry kierowniczej, wynosi 3800 złotych brutto.
- Konflikt narasta, trzeba szybko usiąść do stołu i - póki jest czas - porozmawiać, konflikt rozwiązać, bo potem będzie za późno - przestrzega Jurek.
Mieczysław Jurek dodał też, że konflikt w Tramwajach Szczecińskich nie jest jedyny.
- Do rozmów również przygotowuje się firma policko-szczecińskich autobusów. Od trzech czy czterech miesięcy panowie z Polic i ze Szczecina; zarządzający, prezydenci, nie mogą znaleźć czasu, żeby się spotkać i porozmawiać na ten temat - dodaje.
W spółce Tramwaje Szczecińskie, gdzie pracownicy weszli w spór zbiorowy z zarządem, zatrudnionych na etacie jest blisko 650 osób. Średnie miesięczne wynagrodzenie, uwzględniając dochody kadry kierowniczej, wynosi 3800 złotych brutto.
Mieczysław Jurek o sporze w Tramwajach Szczecińskich: - Konflikt narasta, trzeba szybko usiąść do stołu i póki jest czas porozmawiać, konflikt rozwiązać, bo potem będzie za późno.
Dodaj komentarz 2 komentarze
Średnie miesięczne wynagrodzenie, uwzględniając dochody kadry kierowniczej, wynosi 3800 złotych brutto.
WŁAŚNIE ! z kadrą KIEROWNICZĄ ! Piszcie dokładnie ile zarabiają "zwykli" pracownicy !
Mechanik - pracownik zaplecza 2500 - 3000 zł Brutto ! co daje 2100 - 2200 na rękę miesięcznie
Motorniczy zróżnicowanie ale około 3000 zł brutto + dodatki świąteczne = 2500zł max na rękę !
Za pracę która zaczyna się ( 1 zmiana ) o 4-5 rano a kończy ( 2 zmiana ) o 23-24.
Identyczne zarobki w SPA "Dąbie" i SPA "Klonowica" !
WSTYD za tak niewdzięczną pracę taka płaca !
No w końcu ktoś się obudzil. Zarobki w szczecińskich zajezdniach to kpina. Na kierowcach ciąży odpowiedzialność za dziestaki a czasami setki pasażerów. Praca po 10 h dziennie a czasami i więcej, Świątek piątek czy niedziela albo nocą autobusy i tramwaje woza ludzi. Praca na 5.20 czasami człowiek pojezdzi 5 godzin od rana do tej 10 późnej przerwa 3-4 h i znowu dawaj za kółko do 23... Na przystankach końcowych zero socjalu. Za potrzeba to pod płot albo trzymaj aż dojedziesz na drugą pętle. Codzienna obsługa i kontrola pojazdów, które zwykle i tak są w średnim stanie technicznym rzadko się zdarza żeby wszytsko było w pełni sprawne. A na koniec dnia pracy kiedy chcesz już iść na zasłużony odpoczynek stoisz w kolejce do tankowania i mycia pojazdu bo to też należy do obowiązków kierowcy. Uszkodzisz coś zarysujesz zabierają z pensji. Na koniec jeszcze o kontrolerach ruchu zditm którzy tylko czekają żeby wypisać mandat dla kierowcy np za nie wyłączenie kasownikow stojąc na pętli lub za nie zmienione tablice z kierunkiem jazdy. A to wszystko za 2200-2500 netto. To już lepiej iść i jeździć wózkiem po magazynie przynajmniej nie masz stresu przychodzisz na 7 wychodzisz o 16-17 i zarobisz tyle samo. Poczekajmy jeszcze parę lat jak emeryci odejdą w stan spoczynku i nie będzie już komu jeździć ale wtedy będzie już za późno bo młodzi będą zarabiać w euro.
Zobacz także
2017-04-24, godz. 09:16
Tunel Szczecin-Świnoujście lapsusem językowym
Sekretarz szczecińskiej .Nowoczesnej tłumaczy partyjną koleżankę, która mówiła o budowie tunelu "ze Szczecina do Świnoujścia": - Zwykłe przejęzyczenie, lapsus językowy - tłumaczył w Rozmowie pod krawatem Przemysław Słowik.
» więcej
2017-04-20, godz. 10:19
Przebudowa al. Wojska Polskiego: potrzebna koncepcja ogólna
Przebudowa al. Wojska Polskiego w Szczecinie jest nieprzemyślana - mówił w Rozmowie Pod Krawatem Marek Duklanowski, radny Prawa i Sprawiedliwości.
» więcej
2017-04-20, godz. 09:41
Duklanowski o prezydenturze: chcę, ale nie muszę
Jestem zaangażowany w życie miasta, start w wyborach prezydenckich rozważam, owszem, ale nie za wszelką cenę - mówił w Rozmowie pod krawatem szczeciński radny Prawa i Sprawiedliwości. Marek Duklanowski przyznał, że chciałby być…
» więcej
2017-04-19, godz. 09:43
Pomnik w Stargardzie latem do rozbiórki
Demontaż stojącego w centrum Stargardu sowieckiego pomnika zakończy się podczas wakacji - zapowiedział prezydent miasta, Rafał Zając. W Rozmowie pod krawatem przypomniał, że w listopadzie z Kolumny Zwycięstwa odcięta została głowica…
» więcej
2017-04-18, godz. 12:03
Piotr Kęsik: gwoździem do trumny SLD było wystawienie Magdaleny Ogórek
Szanse na odrodzenie są nikłe - tak o Sojuszu Lewicy Demokratycznej mówi były członek tej partii, Piotr Kęsik. W jego opinii w ugrupowaniu nie ma liderów, co pokazały wybory uzupełniające w Stargardzie. Z kandydowania na urząd prezydenta…
» więcej
2017-04-18, godz. 09:12
W samorządach przewietrzenie potrzebne, władza demoralizuje
Idea dwukadencyjności wójtów, burmistrzów i prezydentów miast jest dobra, ale to ograniczenie nie powinno być prawem działającym wstecz - mówi przewodniczący Polskiego Forum Samorządowego. Piotr Kęsik w Rozmowie pod krawatem skomentował…
» więcej
2017-04-14, godz. 10:31
Ks. Zyga: konflikty rodzą się z braku wzajemnego szacunku
Brakuje nam szacunku do siebie, do innych ludzi, na tym polega problem naszych czasów - mówił w piątek w Rozmowie pod krawatem ksiądz Sławomir Zyga.
» więcej
2017-04-14, godz. 09:20
Musimy dostosować się do wiernych
Duchowny mówi o fenomenie "Nocy konfesjonałów": - My, księża, chcemy dostosować się do wiernych - wyjaśniał w Rozmowie pod krawatem kanclerz Kurii Metropolitalnej Szczecińsko-Kamieńskiej, Sławomir Zyga.
» więcej
2017-04-13, godz. 09:17
Wielkanoc czyli "nie dać się zwariować" zakupom [WIDEO]
Nie demonizujmy komercyjnego wymiaru świąt, ale i nie dajmy "się zwariować" zakupom, mówiła w czwartek w Rozmowie pod krawatem dr Małgorzata Wałejko, teolog z Uniwersytetu Szczecińskiego.
» więcej
2017-04-12, godz. 10:16
Barbara Nowacka o krzywdzie i próbach manipulacji
To krzywda dla pamięci i próba manipulacji - tak Barbara Nowacka komentowała sprawę braku nazwiska jej matki, Izabeli Jarugi-Nowackiej na tablicy w Kancelarii Premiera.
» więcej
2017-04-12, godz. 09:13
Nowacka: związki partnerskie funkcjonują w krajach bardziej konserwatywnych niż Polska [WIDEO]
Małżeństwa homoseksualne w Polsce i możliwość adopcji dzieci przez nie, to część "sprawiedliwego państwa" - mówiła o tym w "Rozmowach pod krawatem" była polityk Twojego Ruchu i obecna przewodnicząca Stowarzyszenia Inicjatywa…
» więcej
2017-04-11, godz. 12:40
Oryginał Konstytucji 3 maja wkrótce w Szczecinie
Oryginał Konstytucji 3 maja będzie można oglądać w Szczecinie - zdradził w "Rozmowie pod krawatem" dyrektor Archiwum Państwowego, Krzysztof Kowalczyk.
» więcej
2017-04-11, godz. 11:05
Kowalczyk: Szczecińskie Archiwum to prawdziwa skarbnica wiedzy
Jest tam historia całego regionu i można tam znaleźć perełki dla badaczy - tak o zbiorach Archiwum Państwowego mówił w "Rozmowach pod krawatem" nowy dyrektor tej instytucji.
» więcej
2017-04-11, godz. 09:17
Politolog o wysokiej frekwencji w Stargardzie: Napawa optymizmem
50-procentowa frekwencja wyborcza w uzupełniających wyborach prezydenckich w Stargardzie napawa optymizmem - ocenia politolog Uniwersytetu Szczecińskiego dr hab. Krzysztof Kowalczyk.
» więcej
2017-04-07, godz. 12:10
Dr Woźniak apeluje o archiwizację domowych dokumentów
Dokumenty z "szuflady babci" mogą się nadawać do archiwum, o sygnały dotyczące starych dokumentów prosi dyrektor Archiwum Państwowego.
» więcej