Filmowcy zostawiają w regionie konkretne pieniądze, to kwoty idące w miliony - mówił w piątek, w "Rozmowach pod krawatem", Rafał Bajena ze stowarzyszenia FilmServices Szczecin.
Spytaliśmy o wizyty niemieckich ekip. Bajena tłumaczył wcześniej, że przyciągają je nie tylko niższe koszty, ale na przykład miejsca; mowa o szczecińskiej ulicy Kolumba, "gdzie czas zatrzymał się w miejscu". Część mieszkańców komentuje, czy nie jest to powód do wstydu.
Rafał Bajena tłumaczy, że absolutnie nie, a wizyty niemieckich filmowców to zyski, które można policzyć.
- Czas się zatrzymał i tam jest 1945-ty, ale to nie jest zaniedbane - zauważył Rafał Bajena. - Co my, jako Szczecin, mamy z tego, że Niemcy kręcą u nas filmy? - indagował red. Konrad Wojtyła. - Udaje mi się namawiać twórców, żeby robili np. 30 dni zdjęciowych. Tak było np. w przypadku realizacji filmu "Obietnica". Dwa miliony złotych zostawił "Opus Film", hotel, przejazdy, wszystkie sprawy techniczne... - wylicza zyski Bajena.
Rafał Bajena był związany także z samorządowym Zachodniopomorskim Funduszem Filmowym "Pomerania Film". Poinformował na naszej antenie, że właśnie zrezygnował z pracy tam, co ułatwi mu "etyczne i transparentne kontakty" z twórcami filmów. W jego ocenie działalność Funduszu to sukces i chociaż nie wszystkie dofinansowane filmy były udane, to przyniosły wymierne korzyści lokalnym przedsiębiorcom.
Rafał Bajena tłumaczy, że absolutnie nie, a wizyty niemieckich filmowców to zyski, które można policzyć.
- Czas się zatrzymał i tam jest 1945-ty, ale to nie jest zaniedbane - zauważył Rafał Bajena. - Co my, jako Szczecin, mamy z tego, że Niemcy kręcą u nas filmy? - indagował red. Konrad Wojtyła. - Udaje mi się namawiać twórców, żeby robili np. 30 dni zdjęciowych. Tak było np. w przypadku realizacji filmu "Obietnica". Dwa miliony złotych zostawił "Opus Film", hotel, przejazdy, wszystkie sprawy techniczne... - wylicza zyski Bajena.
Rafał Bajena był związany także z samorządowym Zachodniopomorskim Funduszem Filmowym "Pomerania Film". Poinformował na naszej antenie, że właśnie zrezygnował z pracy tam, co ułatwi mu "etyczne i transparentne kontakty" z twórcami filmów. W jego ocenie działalność Funduszu to sukces i chociaż nie wszystkie dofinansowane filmy były udane, to przyniosły wymierne korzyści lokalnym przedsiębiorcom.
Zobacz także
![](serwis_informacyjny/pliki/2015/thumb_480_0/2015-11-12_1447318331.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2015/thumb_480_0/2015-11-11_1447247822.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2015/thumb_480_0/2015-11-10_1447155701.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2015/thumb_480_0/2015-11-10_1447150451.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2015/thumb_480_0/2015-11-10_1447148471.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2015/thumb_480_0/2015-11-09_1447064571.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2015/thumb_480_0/2015-11-09_1447061811.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2015/thumb_480_0/2015-11-09_1447055771.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2015/thumb_480_0/2015-11-06_1446810351.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2015/thumb_480_0/2015-11-06_1446806281.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2015/thumb_480_0/2015-11-05_1446718433.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2015/thumb_480_0/2015-11-05_1446710002.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2015/thumb_480_0/2015-11-04_1446637851.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2015/thumb_480_0/2015-11-04_1446631231.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2015/thumb_480_0/2015-11-03_1446551181.jpg)