Pełnomocnik Solidarnej Polski na zachodniopomorskie i radny klubu Prawa i Sprawiedliwości ocenił konsekwencje wprowadzenia dyrektywy dotyczącej pracowników delegowanych.
Nie będziemy konkurencyjni i stracimy pracowników - powiedział Robert Stankiewicz w "Rozmowach pod krawatem".
Polskie firmy, które delegują najwięcej osób do pracy za granicą z całej Unii od dawna przestrzegały, że proponowane zaostrzone reguły - jeśli zostaną przyjęte - będą oznaczały biurokratyczne wymogi i wzrost kosztów. To może doprowadzić do bankructwa wielu z nich.
W tej chwili jesteśmy na innym pułapie rozwoju ekonomicznego - tłumaczył radny Robert Stankiewicz.
- Nie stać nas. Nasze stawki to jest 13 zł za godzinę, a te które tu padały, to jest kilkadziesiąt złotych. Podwyżka w niektórych sektorach wynosiła by nawet po 300-400 procent. Przypomnijmy, że sektor transportu to jest ponad 100 tysięcy pracowników - mówi Stankiewicz.
Nasz rynek pracowników zostanie wydrenowany - dodał radny.
- Mamy już w tej chwili bardzo niebezpieczną sytuację dlatego, że sięgamy po pracowników ze wschodu. Czyli z sąsiedniej Ukrainy. A co będzie w sytuacji, gdy te kadry wywędrują do Francji czy Niemiec? Zostaniemy zupełnie bez pracowników. Będziemy mieli moce przerobowe, produkty do przewiezienia czy sprowadzenia, ale kim to zrobimy? - pyta Robert Stankiewicz.
Według nowych ustaleń, pracownika będzie można oddelegować do pracy w innym unijnym kraju na rok, maksymalnie na półtora. Dodatkowo Francja domaga się, by pracownicy delegowani zarabiali tyle samo, co pracownicy miejscowi i zarzuca między innymi Polsce tzw. dumping socjalny, czyli nieuczciwą konkurencję niskimi płacami.
Polskie firmy, które delegują najwięcej osób do pracy za granicą z całej Unii od dawna przestrzegały, że proponowane zaostrzone reguły - jeśli zostaną przyjęte - będą oznaczały biurokratyczne wymogi i wzrost kosztów. To może doprowadzić do bankructwa wielu z nich.
W tej chwili jesteśmy na innym pułapie rozwoju ekonomicznego - tłumaczył radny Robert Stankiewicz.
- Nie stać nas. Nasze stawki to jest 13 zł za godzinę, a te które tu padały, to jest kilkadziesiąt złotych. Podwyżka w niektórych sektorach wynosiła by nawet po 300-400 procent. Przypomnijmy, że sektor transportu to jest ponad 100 tysięcy pracowników - mówi Stankiewicz.
Nasz rynek pracowników zostanie wydrenowany - dodał radny.
- Mamy już w tej chwili bardzo niebezpieczną sytuację dlatego, że sięgamy po pracowników ze wschodu. Czyli z sąsiedniej Ukrainy. A co będzie w sytuacji, gdy te kadry wywędrują do Francji czy Niemiec? Zostaniemy zupełnie bez pracowników. Będziemy mieli moce przerobowe, produkty do przewiezienia czy sprowadzenia, ale kim to zrobimy? - pyta Robert Stankiewicz.
Według nowych ustaleń, pracownika będzie można oddelegować do pracy w innym unijnym kraju na rok, maksymalnie na półtora. Dodatkowo Francja domaga się, by pracownicy delegowani zarabiali tyle samo, co pracownicy miejscowi i zarzuca między innymi Polsce tzw. dumping socjalny, czyli nieuczciwą konkurencję niskimi płacami.
Zobacz także
2017-04-05, godz. 10:28
Edward Kosmal ocenia rolnicze protesty jako inspirowane przez PSL
Kolega Klukowski mija się z rzeczywistością - tak o organizatorze ostatnich rolniczych protestów w Szczecinie mówi szef zachodniopomorskiej rolniczej Solidarności, Edward Kosmal.
» więcej
2017-04-05, godz. 09:34
Edward Kosmal: proces rolników zemstą polityczną poprzedniej władzy [WIDEO]
Rolnicy będą w sądzie, ale nie będzie to protest - mówił w Radiu Szczecin Edward Kosmal, szef rolniczej Solidarności komentując zbliżający się termin rozpoczęcia procesu kilkunastu osób oskarżonych przez prokuraturę o ustawianie…
» więcej
2017-04-04, godz. 11:18
Terminal kontenerowy w Świnoujściu, pytania się mnożą
Prezydent Świnoujścia komentuje zamieszanie i kontrowersje wokół planowanej budowy terminalu kontenerowego w mieście. - Zarząd Morskich Portów Szczecin i Świnoujście SA popełnił błąd, bo się pospieszył, a nie przygotował odpowiednich…
» więcej
2017-04-04, godz. 09:46
Żmurkiewicz: księciem udzielnym nie jestem, ale promować kandydata będę
Myślę o tym, kogo promować na stanowisko prezydenta Świnoujścia w przyszłorocznych wyborach - przyznał we wtorek, w Rozmowie pod krawatem, obecnie sprawujący to stanowisko, Janusz Żmurkiewicz.
» więcej
2017-04-03, godz. 09:05
Pogoń spada w tabeli, ale zarząd "trzyma ciśnienie"
Zarząd "trzyma ciśnienie", nie możemy działać pod wpływem emocji - swoją pozycję w klubie komentował, na antenie Radia Szczecin, Kazimierz Moskal, trener Pogoni.
» więcej
2017-03-31, godz. 11:19
Podsumowanie dekady: cywilizacyjny skok w obszarze kultury
Szczecin zaliczył w ostatnich latach cywilizacyjny skok w obszarze kultury - przekonywał w Rozmowie pod Krawatem Marek Sztark. To on kierował staraniami miasta o tytuł "Europejskiej Stolicy Kultury". Szczecin stolicą nie został, ale…
» więcej
2017-03-31, godz. 09:20
Sporo niepewności przy organizacji tegorocznego Kontrapunktu
Przy organizacji tegorocznego Kontrapunktu było "sporo niepewności" - mówi szef teatralnej imprezy. Na organizację festiwalu miasto dało pół miliona złotych, ministerstwo kultury niemal 250 tys. zł. Ale długo nie było wiadomo czy…
» więcej
2017-03-30, godz. 09:28
Fryga jak kukułcze jajo - odpowiedzialność nie nasza, pozwu wciąż nie ma
Niedbalstwo i opieszałość zarzuca urzędnikom przewodniczący Komisji Kultury szczecińskiej Rady Miasta. Rafał Niburski w Rozmowach pod krawatem przypomniał, że nadal nie ma pozwu w sprawie rozpadającej się Frygi.
» więcej
2017-03-29, godz. 10:27
Ireneusz Rogowski: są w gminach układy, na które nie ma rady
Są przykłady, że w gminach nie ma szans na zmianę władzy - mówi starosta stargardzki, polityk PiS wspierając propozycję zmian w samorządach i wprowadzenia, na przykład, dwukadencyjności.
» więcej
2017-03-29, godz. 09:15
Wybory w Stargardzie, podejrzenia o naciski w instytucjach podległych miastu
Kandydat PiS na prezydenta Stargardu w Rozmowach pod krawatem mówił o naciskach - o wycofanie poparcia - na osoby, które go wspierają.
» więcej
2017-03-28, godz. 10:14
WFOŚ za 170 tys. zł kopiuje stare teksty, Jarosław Rzepa nie wie po co
Z powodu braku wiedzy nie odpowiedział na pytanie; wicemarszałek województwa Jarosław Rzepa, zapytany o celowość przedruku starych czasopism przez Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska za ponad 170 tysięcy złotych, odesłał do rady…
» więcej
2017-03-28, godz. 09:40
J. Rzepa: Solidarność Rolników powinna reprezentować rolników
Popieram rolników, sprawy idą zbyt wolno - powiedział Jarosław Rzepa w Rozmowach pod krawatem. Wicemarszałek województwa, prezes Zarządu Wojewódzkiego Polskiego Stronnictwa Ludowego w Szczecinie skomentował w ten sposób ostatni protest…
» więcej
2017-03-27, godz. 14:28
"Bezpartyjni" są lepsi? Duklanowski odpowiada Kolbowiczowi
Radny Marek Duklanowski odpowiada radnemu Markowi Kolbowiczowi. Chodzi o słowa, które Kolbowicz powiedział w poniedziałek w "Rozmowach pod krawatem".
» więcej
2017-03-27, godz. 10:23
Oferty złożone, ale los Łasztowni jeszcze nieznany [WIDEO]
Determinacja prezydenta "jest znana", koncepcję zagospodarowania Łasztowni na pewno zrealizuje - zapewniał w Radiu Szczecin radny, Marek Kolbowicz. W poniedziałek upływa termin nadsyłania zgłoszeń na ogłoszony przez urząd konkurs…
» więcej
2017-03-27, godz. 09:42
"Bezpartyjni" chcą być alternatywą dla "naparzanki" [WIDEO]
Szczeciński radny, Marek Kolbowicz w poniedziałkowych Rozmowach pod krawatem odniósł się do inicjatywy prezydenta miasta i powołania Ruchu Samorządowego "Bezpartyjni". Dodał, że "ludzie są zmęczeni ciągłą warszawską naparza…
» więcej